Via Appia - Forum

Pełna wersja: Może...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jeśli nikt nie usłyszy
twojego krzyku
z krawędzi tamy,
posłuchaj wtedy
szumu fal.

Może ukryta melodia szeptów
naśladuje twój krzyk?

Jeśli nikt nie zawoła,
kiedy będziesz lecieć
z prędkością łez,
spójrz w górę
w morze chmur.

Może w źrenicach mew
dostrzeżesz ten sam strach?

Tłumacz sobie ile chcesz,
że nikogo nie obchodzisz
jak papierek na chodniku,
dopóki nie staniesz się
zbawieniem dla szczurów.

Może twoja samotność
jest tylko chwilowa?
Hmm, no i jak nie kręcisz na siebie biczyka z "zawoalowanych" metafor, to strzelasz sobie samobója sloganami. Plus w tym wierszu jest taki, że jest on od początku do końca czytelny...
niestety mało odkrywczy...

Często brakuje mi w Twoich wierszach silnej pointy, tematu, charakteru. Nie twierdzę, że nie ma ich w ogóle, ale przez styl, który sobie obrałeś, przebrnięcie przez wiersz i zrozumienie go po pierwszym czytaniu jest trudne. I nie chowaj się proszę za enigmatycznością Wink, bo nie w tym rzecz. Między enigmatycznością a czytelnością, jasnością przekazu jest spora różnica.
Ten wiersz, mimo iż był czytelny, też nie powalił.

Może więc najlepszym wyjściem będzie zastosowanie zasady złotego środka?

Pozdrawiam.


ocena: 4/10
Pasiu, twój wiersz mnie absolutnie niczym nie zaskoczył.

Stare, powtarzalne metafory, milion razy stłamszone przez niezliczonych poetów, a ty je jeszcze raz bierzesz w obroty. Do tego ten piosenkowy rytm, który w tym wierszu pasuje jak pięść do nosa.

Powiedzmy sobie szczerze - chociaż sama w sobie zgrabna, nie jest to poezja ani odkrywcza, ani najwyższych lotów.

Pozdrawiam
Banał i trochę naiwne metafory - to głównie wyniosłem z lektury. Takie emo i forever alone. Oczywiście poza pointą, która jest tu jak dla mnie jedynym plusem, za to dość sporym - za słuszność, nie za odkrywczość. Podoba mi się jeszcze budowa, tzn. układ strofa + "może...". Niestety, realizacja nie jest najwyższych lotów.

2/5
Może i banał. Jak tak sobie pomyślę, to stwierdzam, że warto się ucztyć pisania nawet o banałach. Ogólnie Pasiasty piszesz trudne do zrozumienia wiersze - czasami zaczynam czytać i się zniechęcam tymi licznymi metaforami. W tym wierszu podobają mi sie "refreny" -
"Może ukryta melodia szeptów
nasladuje Twój krzyk?"
ładnie napisane.