Via Appia - Forum

Pełna wersja: Poranna prasa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
napisałbym
zsuwając usta jak welur po filiżance
powiększając elektryczność
erotycznie w aromacie
naraz napierając w myśl
ale zupełnie
pozostaję nieuzupełniony

jednakże nie z wyboru
zakreślam opuszką uszko
w spirale astralnych marzeń
mażę w źrenicach łyżeczką
z odbitych nad byty nasze
kręgów spoza kropli
kapnąłbym się przecież

nadal uciążliwie
ale już użądlony posmakiem
jakby prawie napięty łukiem ust
wymijam i wymieniam
z pokerową twarzą pokrojone
miny mi wyjadasz mieniąc się
bz bz bz bz nie odbzyknę

Konto usunięte

Nieźle. Chociaż osobiście denerwują mnie aliteracje (zamierzone czy nie) w pierwszej strofie.

Jak zwykle u Ciebie nieco psychodeliczny wydźwięk i nieco zbyt trudna (dla normalnego) czytelnika wymowa. Niemniej mnie się podoba Tongue

[W końcu się przemogłam i staram się napisać w miarę konstruktywny komentarz do Twojego tekstu]
Wolę poezję bardziej obrazową, bardziej działającą na moją wyobraźnie. Ten kawałek - dla mnie - jest bardzo trudny do zinterpretowania. "w spirale astralnych marzeń" to jest dla mnie bardzo dobre. Reszta na mnie niestety nie działa.

Pozdrawiam
InF
A ja tu widzę obrazowość, ba, zaryzykuję i stwierdzę, że to dobry wiersz. Lubię zabawę słowem - zwłaszcza, gdy mobilizuje do wytężenia mózgownicy.
Cytat:z odbitych nad byty nasze
kręgów spoza kropli
kapnąłbym się przecież
świetny fragment!
Cytat:ale zupełnie
pozostaję nieuzupełniony
a to już trochę mniej świetne...
Zabawa słowem i enigmatyczność mogą być niewątpliwym atutem wiersza, pod warunkiem, że Autor potrafi te dobrodziejstwa umiejętnie wykorzystać, a tutaj... może nie tyle umiejętności, co wyczucia zdecydowanie mi zabrakło i mogę napisać jedynie: przerost formy nad treścią. Niby wiersz miał pobudzić umysł, a męczy... szczególnie ta stylistyczna ekwilibrystyka.

Pozdrawiam.

Przedmówcy mają trochę racji. Chwilami przesyt. Ale druga zwrotka niezła, naprawdę. Uważam, że wręcz przeciwnie daje to obrazowość. Styl wiersza bardzo ciekawy.
Może to głupie co powiem, ale widzę w tym odrobinę psychodelii i zapewne chętnie usłyszałabym to w dobrych kawałkach psycho rapu.