Via Appia - Forum

Pełna wersja: Sundance Kid pisze list do Butcha Cassidy'ego
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Krzyśkowi

Nie ma Cię,
a mi szkoda Twoich koni, bo robotnicy z maszynami,
ze swoją pracą symbolizującą więzienie,
zagrodzili im drogę na łąkę -
drogę do wolności.

Widząc w oczach kobył: "wypuść nas", poczułem się jak
skurwiały naczelnik.

Przez chwilę chciałem umrzeć,
więc pomyślałem o Bogu i zrobiło mi się niedobrze.

Teraz siedzę
zamknięty w pokoju, który brudem przypomina stajnię
i słyszę rżenie własnego sumienia.

Piszę do Ciebie ten list, zastanawiając się, czy
nasze życie przypomina bardziej
prozę, czy poezję
i dochodzę do wniosku, że jesteśmy zbyt szaleni,
a każdy szaleniec jest poetą, nawet jeśli twierdzisz, że
nie rozumiesz wierszy.

Myślę o kochankach pieprzących się w tanich motelach.
Myślę o uciekinierach, których żadne prawo już nigdy nie odnajdzie.

Myślę o Twoich koniach.
Cholernie mi ich szkoda.

Między jedną a drugą przerwą na papierosa myślę o Tobie.

Czy czujesz się teraz wolny?
Bardzo dobry wiersz.
O, nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi.

Dzięki za dobre słowo.
To jeden z tych utworów, które, przynajmniej na jakiś czas, zostają w głowie. Podoba mi się jego moc i bezkompromisowość.
Dzięki Smile

Mistrzem mocy i bezkompromisowości jest Jack Kerouac.


O_O debiut i taki wiersz no no. Podoba mi się jego klimat, taka swoista nostalgia. Faktycznie zostaje w głowie.
Dzięki za miłe słowa Smile

Debiut mam już za sobą.
Jeden z najlepszych wierszy, jakie czytałem na Forum. Może nie tak dobry, jak Sundance Kida, ale ok.



Pozdrawiam.
Czyli nie tylko ja mam słabość do koni i westernowych klimatów? Dopiero zaczynam przygodę z tym Forum. Niedługo pewnie dowiem się, co masz na myśli.

Dziękówa Smile
Wiersze Sunu to było coś, niestety gościu przepadł. Życzę Ci takich samych sukcesów Smile
Cytat:i dochodzę do wniosku, że jesteśmy zbyt szaleni,
a każdy szaleniec jest poetą, nawet jeśli twierdzisz, że
nie rozumiesz wierszy.

za dużo słów, te dwa ostatnie wersy w ogóle nie są potrzebne, a raczej, nie będą, jeżeli pierwszy zabrzmi
i dochodzę do wniosku, że na prozę
jesteśmy zbyt szaleni

Cytat:Myślę o kochankach pieprzących się w tanich motelach.

przed imiesłowami współczesnymi i w stronie czynnej stawia się przecinki


czy ja wiem, taki tak sobie wiersz, forma osobowa wielką literą...
na list się nada na pewno
Liwaj, nie stawia się.

Twoja wizja skreślania też mi nie odpowiada, ale rozumiem Twój punkt widzenia.

Dzięki Smile
oczywiście, że się stawia.

offuję, sorry.
Właśnie z twórczością Jacka Kerouaca skojarzył mi się Twój wiersz. Odbierałbym to jak naprawdę wielki komplementBig Grin
Stron: 1 2 3