zbuduję z warkocza
skocznię narciarską:
przedskoczek nie będzie brany pod uwagę:
dyrektor zawodów jest moim przyjacielem
pierwszym zawodnikiem
niech będzie
dloń wskazująca;
rekordzistą będzie
konkurent
zwany bólem oczu;
odpocznie (dopiero)
na powierzchni powietrznej
ud.
Cytat:powierzchni powietrznej
brzydkie wyrażenie
wiersz nie ma dla mnie sensu, z warkocza zbudujesz skocznię narciarską, której najpierw użyje dłoń, potem ból oczu, i ten ból się zakończy na udach...
jakiś erotyk narciarski?
To był sen. A w czasie snu wszystko jest możliwe.
Moim zdaniem-
Hmmm..... sen jak sen, dziwadztwa czasami niezrozumiale i tylko sniacy moze je wyczuc ale czemy od razu je opisywac?
...i to tyle
Zdrowko (:
Jak dla mnie całkiem, całkiem.
Kojarzenie sennych zjawisk może wyjść na dobre, zwłaszcza na polu poezji i prozy.
Jest to źródło natchnienia i należy z niego czerpać bez końca.
Text wporzo.
Surrealizm bardzo zacny
wielkie dzięki za komentarze.
lubię korzystać ze swoich snów, więc Cię rozumiem... ale to na prawdę nie ma sensu.
Jeśli ten wiersz nie ma sensu, to ja jestem Amy Winehouse
Oryginalnie. Tak trzymać.