16-06-2011, 14:42
Kiedy byliśmy biedronkami
wszystko miało kropki.
Piegi, plamki, krople.
Lampart?
Nawet w ciapki był pogrzeb.
Umarła nam nadzieja.
Zaczęłaś szukać leku,
by zmyć kropeczki z bluz…
Ale się nie dało.
Winiłaś mnie.
Przypominałem ci o marzeniach
świata bez.
Czułkami wygrażałaś, że
mam sobie schować kropkę w du…
W dmuchawce.
Bzyczałem zatem dla innych.
Ale one nie miały
tylu piegów?
A gdy liście spadły
dżdżownica powiedziała mi
o bardzo wrednej stonce
i teraz w kropki mam nastroje
wszystko miało kropki.
Piegi, plamki, krople.
Lampart?
Nawet w ciapki był pogrzeb.
Umarła nam nadzieja.
Zaczęłaś szukać leku,
by zmyć kropeczki z bluz…
Ale się nie dało.
Winiłaś mnie.
Przypominałem ci o marzeniach
świata bez.
Czułkami wygrażałaś, że
mam sobie schować kropkę w du…
W dmuchawce.
Bzyczałem zatem dla innych.
Ale one nie miały
tylu piegów?
A gdy liście spadły
dżdżownica powiedziała mi
o bardzo wrednej stonce
i teraz w kropki mam nastroje