teraz wszyscy piszą wiersze
niewysłane pocztówki
z niby-miejsc odległych
o lata świetlne od rzeczywistości
a ja tak lubię
patrzeć na świat twoimi oczyma
i uśmiechać się do drzew
jesteśmy jak młode jaskółki
chwiejemy się na gałęziach chwil
-czekamy wiosny
Witaj bardzo mi się spodobało w tym wierszu końcówka "Jesteśmy jak młode jaskółki" - czyli szczęśliwe i wolne ;] jakoś tak skojarzyłem, Pozdrawiam.
Cytat:o lata świetlne od rzeczywsitości
Literówka.
Całkiem przyjemny wiersz, nie powiem. Mi też podoba się fragment o jaskółkach - bo kojarzy się z wolnością. A to coś, czego chcemy, prawda?
Witam,
Ostatnia zwrotka mi w ogóle nie siadła ale to jedyny minus tego tekstu.
Plusy zatem, jest lekki, oczy ślizgają się po słowach bo budowa jest przednia, czysta przyjemność z czytania.
Ode mnie 4/5
Dziękuję wszystkim
Drażni mnie to "o" w pierwszej zwrotce, w ostatnim wersie, ale ono chyba musi tam być. Głupie spójniki
Ale do rzeczy. Przyznam się, że przy pierwszym czytaniu miałam problem z powiązaniem tych strof ze sobą, wydawały mi się totalnie oderwane.
Przy drugim czytaniu mnie olśniło i zrozumiałam - dwie pierwsze. Bardzo mi się podobają (przemilczając to głupie "o"). Trzecia niestety nadal wydaje mi się bez związku, bądź też jest ten związek zbyt głęboko "schowany", żebym go jasno odebrała (w sensie, żebym umiała powiedzieć, o co tu chodzi). Może brakuje jakiegoś słowa, albo... jeszcze jednego (bądź kilku) czytania.
Podoba mi się wrażenie, jakie wywołuje we mnie ten tekst. Jest taki... ciepły, subtelny. Trochę smutny? O ile dobrze odczuwam końcówkę (bo to, że nie kapuję, o co tu chodzi, nie znaczy, ze nie wywołuje we mnie żadnych odczuć, to zresztą jest trochę skomplikowane). I bardzo dobra budowa, to mi się rzuciło w oczy.
Na tą chwilę trudno mi coś więcej napisać. Postaram się do niego wrócić.
Księżniczko, jak najbardziej rzeczowy, tego mi było trzeba, padam do stóp w podzięce
Ja również nie widzę związku ostatniej strofy z resztą. Ale za to jest ona zgrabna i ładna, więc wybaczę
Jedynie myślnik bym wywalił. Jak już piszę o budowie to "patrzeć" w drugiej strofie dałbym o wers wyżej... jednak teraz też jest ok. Całkiem przyjemnie zestawione słowa, ale szczerze mówiąc - nie porywa mnie. Takie jakieś miętkie. Nie ma tu kopa, a na subtelny wiersz jest, jak dla mnie, za mało subtelne. Żadnej struny we mnie nie poruszyło, niestety. Może gdybym zrozumiał ostatnią strofę, może to właśnie jakiejś klarownej pointy mi tu brakuje? Pewnie tak...
Jest dobrze, ale mnie nie kupiłaś.
3,5/5
Wiem jak się pisze "miękkie", droga fanto. Czy naprawdę tak ciężko wychwycić, że napisałem to specjalnie?
Nie spinaj pupy, mam coś dla Ciebie
:
masz.
Myślę,że nebraska specjalnie użył słowa "miętkie". Takie slangowe określenie.
A co do wiersza:hmm budowa okej,słownictwo okej,aczkolwiek trochę mnie drażnią "niby-miejsca" oraz początki wersów w postaci a,i,o,z. Tematyka też fajna,oryginalność bez zastrzeżeń. Trochę mi nie pasuje ostatnia zwrotka,ale wrócę do niego jeszcze później to się zobaczy.
3,5/5
Pozdrawiam
X
...chciałam jeszcze dodać, że nie jestem kobietą subtelną, aby pisać subtelne wiersze.
Nie dajmy się zwariować!(sic!)Nie każmy słoniom tańczyć salsę.
wiersz w porządku, poprawny, spacja po myślniku - będzie bardziej estetycznie i poprawnie, jeśli chodzi o zapis maszynowy
cóż jeszcze, nie porusza, ale jest dobrym, wyważonym wierszem.