Via Appia - Forum

Pełna wersja: Ostatnia chwila
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Błąkam się po świecie
W nim ludzie
Przepełnieni pychą i nienawiścią.
Boję się, że jestem sama.
Jedyna, która kocha.
Jedyna samotna.

Och Boże daj mi siłę!
Daj mi siłę do dalszej wędrówki...
Do lepszego świata.
Bez nienawiści
Bez tych martwych ludzi
Pragnę ucieczki...

Wystarczy tylko chwila...
Chwila do zatracenia się
Pogrążę się w bólu.
Potem już będę żyć tylko chwilą.
Walka o ostatni oddech, a następnie...
Wszechogarniająca pustka.

Będę wolna.
Będę kochana.
Tylko chwila i będzie po wszystkim...
Koniec łez.
Koniec bólu i cierpienia.
Czas ustanie w miejscu.

Zrobię znak krzyża i pożegnam ten świat.
Skoczę z mostu
Zatopię się w ciemnej głębi wody.
Nikt nie zauważy...
Nikt nie zatęskni
Nie zapłacze.

To ostatnia chwila
Ostatnia szansa i...
Zatopię się.
Odejdę z uśmiechem na ustach.
Będę wolna, kochana i...
Martwa.
Łojoj, wielokropki... No i interpunkcja nie wszędzie jest.

Teraz tak: myślę, że za poważnie. O wiele za poważnie. Powtarzasz to, co znamy. I znamy to nie z tej dobrej poezji. Nie obraź się, ale zalatuje kiczem i banałem, czuć to wyraźnie.

Nie poddawaj się jednak, trening czyni mistrza. Poczytaj trochę, to pomaga. Powodzenia!
Tak... Patos i "lekki banał".
pisz od siebie, SOBĄ, nie zlepkiem słów - jak to powiedziała poprzedniczka - wyglądających na poważne
kombinuj, baw się słowem...

Z wielokropkami daj sobie spokój...
interpunkcja DO ZAPAMIĘTANIA : stosujemy konsekwentnie - tłumacząc albo jest wszędzie, albo nie ma jej wcale

pisz dalej,
Kali
(31-05-2011, 18:18)Natalia napisał(a): [ -> ]Łojoj, wielokropki... No i interpunkcja nie wszędzie jest.

Teraz tak: myślę, że za poważnie. O wiele za poważnie. Powtarzasz to, co znamy. I znamy to nie z tej dobrej poezji. Nie obraź się, ale zalatuje kiczem i banałem, czuć to wyraźnie.

Nie poddawaj się jednak, trening czyni mistrza. Poczytaj trochę, to pomaga. Powodzenia!

Och, oczywiście nie obrażę się. Faktycznie trening czyni mistrza. I tak masz rację moja interpunkcja i wielokropki wiszą w powietrzu, delikatnie ujmując. Zdaję sobie również sprawę, iż trochę za poważne, ale byłam wtedy w takim nastroju i to przyszło jakoś odruchowo. Poza tym jest to mój pierwszy wiersz (co nie znaczy, że macie traktować mnie ulgowo Big Grin)
O rany!
Czy ja śnię?
To wiersz?
Może jakiś manifest?
Czytać nie idzie...
Treść koszmarna, poważnie, bez kitu.
Nie bawiłem się wcale przy tym, poważka, ani przez chwilę.
Pointa, hm...
O rany.
Była?
Nie chciało mi się czytać do końca, zbyt patetyczne.
Polecam poezję współczesną - najpierw poczytać.
A ja polecam trzymać się własnego stylu. Tylko nauczyć się w nim pisać najpierw.

Taki nadmuchany, że uniosłem się o parę centymetrów nad krzesłem podczas czytania ;P Banalna treść gryzie się z tak patetyczną formą. Owa forma zresztą także pełna niedoskonałości - powtórzenia (niektóre są ok, ale inne nie), interpunkcja miejscami leży. Lecz główną wadą tego wiersza jest przede wszystkim banał i temat niezbyt oryginalny, a kojarzący mi się jedynie z emo nastolatkami.

Jestem na nie.

1/5