najdziwniejsza antytezo
najbardziej upragniona
tak wielce niesprawiedliwa
choć ci wierzyłam, znów mnie oszukałaś
wciąż pochmurne niebo choć świeci słońce
Dobra, mam czas to się pobawię w dłuższy komentarz...
najdziwniejsza antytezo
najbardziej upragniona
tak wielce niesprawiedliwa
irytuje mnie lekko to powtórzenie "naj", "naj"
choć ci wierzyłam, znów mnie oszukałaś
wciąż pochmurne niebo choć świeci słońce
te dwie "linijki" uważam za przegadane
Co do całości... Czuję tu patos, nie rozumiem na co Ci zwrot 'tak wielce'... Wiesz czytając to gdzieś tam po mózgu zaczął obijać mi się tekst: Litwo! Ojczyzno moja... Wiem, że mam tu do czynienia z apostrofą, tak jak u Mickiewicza, ale hmmm
Kolejna sprawa - niekonsekwencja interpunkcyjna... Na kij Ci tam ten przecineczek?
Na koniec powiem, że tekst nie jest zbyt oryginalny. Widzę tu utarte zwroty - nic nowego.
Ale próbuj dalej - każdy jakoś zaczyna.
dużo czytaj,
pisz i komentuj,
Kali
No dobrze, Kali rozebrała formalnie twój tekst.
Ja się ograniczę do treści tylko... No właśnie... O czym jest ten wiersz?
Inna sprawa, że coraz mniej rozumiem powszechnie paniczny strach przed patosem.
Czy zastosowanie słów takich jak:
antyteza, upragniona, i zestaw -
wielce niesprawiedliwa, tworzą już patos? Patos tworzy podniosła atmosfera tekstu, poniekąd - świąteczna forma przekazu. Ja bym się tego nie bał. Niechże poezja będzie świętem. Powszedniość pozostawmy wszechobecnej prozie
Moja główna propozycja - dwa ostatnie wersy złamać w połowie, tak byłoby dużo lepiej.
No jest patos, jest. Osobiście nie mam nic przeciwko, mi się wręcz poezją kojarzy z pewną wzniosłością (romantyzm, żeby daleko nie szukać) i to jest fajne... ale coś za tym musi jeszcze stać. Jeśli ktoś ważną treść ubiera w patetyczne słowa, to wszystko jest ok; tutaj zdecydowanie tego nie widzę. Wiersz wydaje mi się troche wysilony, taki przerost formy nad treścią.
Rzeczywiście jest patos, bo miał być. Piszę o ważnej dla mnie sprawie, więc używam podniosłego stylu
Wybacz,ale mi się nie podoba.
Dużo patosu (ale dobra tak miało być to się nie czepiam),średnia budowa,tematyka taka sobie.
3/5
Pozdrawiam
X
Cóż to?
Nie wiem.
Mam prawo.
Ale jako wiersz to chyba niekoniecznie...
Nie podoba mi się wcale.
A muzyka, a poezja, gdzie?