Via Appia - Forum

Pełna wersja: mój uwodziciel
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.



Jest jak czarujący uwodziciel
zaprawiony w miłosnych bojach
wargi całuje leniwie
w westchnieniach słodkich swawola
nadchodzi wraz ze słodyczą śmierci
w ustach swojego kochanka
pada pod duszy ciężarem
umęczona kochanka cicha
zielona trawa im niepisana
ani łagodny brzask o poranku
teraz wstaje wsparta na łokciu
szepce zaklęcia, tajemne moce
przywołuje, gani
zaprzedaje duszę diabłom
a kolejny pocałunek
pieszczotę dłoni
gest duszy
strachem sparaliżowani
-diabeł żąda wedle cyrografu
przypieczętowanego pocałunkiem
czarującego uwodziciela
Hmm. Na początku powtarzasz słowo "kochanka", co rzuca się w oczy. A poza tym:
Cytat:przywołuje, gani
Chyba literówka Ci się wkradła.
Ogólnie nic więcej nie zauważyłam. A treść... Nawet niezła. ;]
Dolores, tytuł jest wpisany w tekst, przyjrzyj się teraz, jak to wygląda:

"mój uwodziciel
jest jak czarujący uwodziciel" - bez sensu.
Cytat:zaprawiony w miłosnych bojach
skoro uwodziciel, to jest jasne, że zaprawiony. Nie trzeba tego pisać.
Cytat:w ustach swojego kochanka
pada pod duszy ciężarem
umęczona kochanka cicha
teraz to się czyta tak, jakby padała w ustach kochanka. Chyba nie o to ci chodziło? Należałoby to oddzielić, przydałby się tutaj podział na strofy, imho.
Cytat:szepce zaklęcia, tajemne moce
przywołuje, gani
gani tajemnie moce? Nie ryzykowałabym. Dalsza część jest pozbawiona sensu. W zapisie jednak musi być jakaś logika. Tu nie chodzi tak naprawdę o nic, po prostu zbitek słów.
Dlaczego nagle w połowie zaczynasz korzystać z interpunkcji? Nie widzę uzasadnienia dla takiego zabiegu.

Tekst jest napisany fatalnie.
Pozdrawiam.
Dolores,

Cieszę się, że zrobiłaś bardzo duży postęp i piszesz już zupełnie inaczej - bardziej dojrzale i udaje Ci się stworzyć pewien klimat, nastrój, jak w tym wierszu.
Ja widzę tu właśnie ten feeling - czuję, co odczuwali twoi bohaterzy i jakie turbulencje nimi targałySmile
Fajne.
Widać, że się rozwijasz i i idź za ciosem - never back down!
Zrobiłabym z tego wiersz stroficzny, byłby bardziej przejrzysty. Resztę błędów wytknęła Księżniczka, dodam tylko, że postęp jest widoczny. Byle do przodu.