oklaski i wiwaty
przywitały Pana Prezydenta
gdy z uśmiechem na ustach
oznajmił światu,że udało mu się
zamordować człowieka
Może i nieźle, ale jakby zbyt dosłownie.
Troszkę się zgadzam z sitem. I tam spacja po ''że''.
Nie oceniam, bo w sumie temat dobry, ale widzę to inaczej.
Ten potworek to faktycznie upadek. Przypomina to nie wiersz, a jakąś lapidarną notkę gazetową. Słabiutko...
odrobinę za prosto Xorr, mógłbyś jeszcze pokombinować, a może coś z tego będzie
ja proponowałabym dobrać do tego obrazu kontrast
nic więcej nie powiem
Kali
Powiem krótko - niewiersz. Już mnie nie lubisz heh
Pozdrawiam