Via Appia - Forum

Pełna wersja: Naród
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ojczyzno tyś mą rodzicielką.
Gdzie w ludziach poszanowanie?
Każdy zapomina o twoich dziejach...
Gdzie naród heroiczny ?
Wszyscy tylko utyskują...
Lecz ty nieskalana jesteś Ojczyzno!


Proszę o Ocenę.
Tytuł nijak ma się do treści. Naród to nie ojczyzna. Z wiersza wylewa się patetyczny ton, który - zamiast wzniosłego - nadaje wierszowi żałosny wręcz ton. Chciałeś zapewne żeby czytelnikowi urosło serce. Jedyne co rośnie, kiedy to czytam, to pełen politowania uśmiech na mojej twarzy. Takich wierszyków (bo ciężko to nazwać wierszem) powstały miliony i każdy był tak samo nudny i sztucznie silił się na wzniosłość.

Drogi Autorze, zacznij od mniej mdłych tematów.

Od strony czysto technicznej: brak środków stylistycznych i bezpośredniość przekazu nie jest dobry w poezji, chyba że piszemy miniaturę z mocną, kopiącą po głowie pointą (której ten utwór nie posiada). Brak powiązania tytułu z treścią już wspomniałem. Ten wiersz jest o ojczyźnie, nie o narodzie. Dalej. Pierwszy i drugi wers - brak ciągłości i logiki. Ojczyzna twą rodzicielką. A gdzie w ludziach poszanowanie? Nie ma związku, żadnego. Każdy zapomina o dziejach? "Każdy" - takie uciekanie w skrajności nie jest dobre, bowiem rzadko pokrywa się z rzeczywistością.

Ogólnie wierszyk bardzo słaby. Nie ma tutaj poezji, jest nadęty i sztuczny patos. Zapisz te wersy w ciągu i wyjdzie kawałek prozy. A nie wystarczy rozbić prozy na wersy, żeby powstała poezja. Potrzeba duszy. Tutaj jej niestety zabrakło.

Pozdrawiam.
-rr-

P.S. Dlaczego "Ocenę" z wielkiej litery?

W pełni się zgadzam, chcę jednak trochę obronić autora. Nadał swojemu tekstowi tytuł "Naród", ponieważ w wierszu pojawia się wątek niewdzięcznego, złego narodu, który niegdyś heroiczny, dziś nie szanuje ojczyzny. Niestety akcent został przeniesiony na ojczyznę, przez co tytuł faktycznie nieco odstaje. W każdym razie utwór okropnie słaby niestety.
Pozdrawiam.
Zgadzam się z uwagami Roota a od siebie dodam tylko tyle, że nie zgadzam się z samym przekazem.
Dzieje kraju, a nawet jego mieszkańców, nie są moimi dziejami.
Nikomu nie jestem nic winien z samej racji tego, że urodziłem się tu a nie gdzie indziej.
Utwór oceniam nisko.
Olaboga...
Cóż, to Adrianie ma być. Kolejny ckliwy patriotyczny wierszyk?
W tak krótkim tekście, tyle patosu i frazesów. I w sumie nawet nie wiem, czy to ''poezja'', czy to miniatury.
Nie, nie, nie.

Konto usunięte

Ja bym słowa takie jak "Ty" wzięła dużą literą, bo kierujesz to bezpośrednio do Ojczyzny.

Do mnie też nie trafia...
Jestem trochę "confused"...
Niby temat zacny, pochylenia głowy godzien, ale wykonanie to inna inszość.
Po pierwsze za krótko, po drugie zbyt ckliwie.
Ojczyznę trza bronić i grzmieć w Jej imieniu (z dużej litery), a nie popłakiwać jak zbite dziecko.
Nie pokazałeś tu hartu ducha, autorze...