chciałbym być
małą łzą
delikatnie spływać
po policzku
jak kropla rosy
na róży płatku
łzą która
na policzku nabiera
słodkiego smaku
rozpłynąć się
w ustach twoich
wiecznie młodych
łez szczęścia spragnionych
Niepotrzebny szyk przestawny.
Cytat:łzą która
na policzku nabiera
słodkiego smaku
Te wersy ułożyłabym inaczej. Zastanów się też, czy wers "łzą która" w ogóle jest potrzebny. "Wiecznie młodych" to samo.
Pozdrawiam.
(09-05-2011, 10:50)księżniczka napisał(a): [ -> ]Niepotrzebny szyk przestawny. Cytat:łzą która
na policzku nabiera
słodkiego smaku
Te wersy ułożyłabym inaczej. Zastanów się też, czy wers "łzą która" w ogóle jest potrzebny. "Wiecznie młodych" to samo.
Pozdrawiam.
Zastanawiam się cały czas księżniczko. Już o połowę go skróciłem. Widać za mało...
Dziękuję za cenną radę. Pozdrawiam.
Łzy to wdzięczny temat miłosnych westchnień, zwłaszcza jak płyną ze szczęścia. Nie lepiej jednak być ustami scałowującymi je z policzków ukochanej?
))
Przedstawiłabym ten wiersz w czasie teraźniejszym...JESTEM...oj poczułoby się ją na policzku
))
(09-05-2011, 11:17)Renezja napisał(a): [ -> ]Łzy to wdzięczny temat miłosnych westchnień, zwłaszcza jak płyną ze szczęścia. Nie lepiej jednak być ustami scałowującymi je z policzków ukochanej? ))
Przedstawiłabym ten wiersz w czasie teraźniejszym...JESTEM...oj poczułoby się ją na policzku))
Wiem o co Pani chodzi
Nie pomyślałem o tym w ogóle. Zrobi się bardziej erotyk
Chcieć, a być - duuuża różnica. Dziękuję Pani bardzo. Pozdrawiam.
Baw się dobrze
))Ale możesz pisać do mnie per TY, będę czuła się swobodniej
(09-05-2011, 11:51)Renezja napisał(a): [ -> ] Baw się dobrze ))Ale możesz pisać do mnie per TY, będę czuła się swobodniej
Ok. Pozdrawiam Recenzjo. Jeszcze raz dziękuję.
Nie wiem dla czego napisałem recenzjo, Renezjo
Za pomyłkę przepraszam.
W zależności od intencji Autora - rzeczywiście można by wyrzucić "Wiecznie młodych". Są w literaturze takie motywy, które przestają być znośne, jeśli wszyscy aktualnie po nie sięgają
A jeśli spojrzy się na Empikowe regały, gdzie stosami piętrzą się większe i mniejsze utworki o "wiecznie młodych" wampirach/wilkołakach/kosmitach/Bóg wie, kim jeszcze - to można mieć tego po dziurki w nosie! Ale to tylko takie drobne nawiązanie do któregoś z komentarzy. Te dwa słówka sprawiły, że banalik się wkradł do całkiem zgrabnego utworu!
Nie nazwałabym tego wiersza jakoś specjalnie nowatorskim, ale bardzo lekko się czyta, pozostaje po nim miłe wrażenie. Ogólnie na plus.
Ja bym dodał całusa, w tekście- oczywiście ...
Proszę o bardziej rozbudowane komentarze.//InF
No i łza z reguły jest mała... ogólnie to temat rozumiem, intencje autora również, wszystko jest proste i jasne. Wiersz lekki, wiersz o szczęściu i zapewne miłości. Ładnie, ale szału nie ma
Miło się czyta wasze komentarze. Pozdrawiam wszystkich. Popracuję jeszcze nad nim. W sumie napisałem go dobre 10 lat temu
Czasy się zmieniają, moda się, też zmienia widzę.