Myśli
Przeznaczyłem na cukier
Do cappuccino
Przecież chciałyście
By były słodkie
Dozowane po trochu
By można było
Oddzielić ziarnko
Od ziarnka
I męczyć każdą
Pojedynczą
Emocję
Ale gdy się skończę
To napis na denku w cukierniczce
„Przepraszam nie mogę”
Przypomni wam
Do czego
Byłyście zdolne
Ile goryczy w tej cukierniczce... a może nie tyle goryczy co żalu? Nie wiem... Ale mimo wszystko... może nie na temat, ale ciśnie mi się na usta wyrażenie czysto chemiczne: "roztwór nasycony". Na myśl z kolei mi przyszło, że żeby poczuć prawdziwy smak kawy trzeba pić ją gorzką, a biedny autor wychowany w romantycznych ideałach, które my Polacy tak lubimy, zapomniał o tym... Ale jedno trzeba mu przyznać, wersy są pełne emocji... jak już mówiłam goryczy, albo raczej żalu. Podoba mi się.
A mi się nie podoba,sam nie wiem czemu.
Budowa,słownictwo itp bez zastrzeżeń. Ciekawa tematyka,da się zauważyć emocje,które chciałeś przekazać czytelnikowi. Ale mimo wszystko czegoś w nim brakuje :S
Wrócę do niego jeszcze później.
Pozdrawiam
X
Ja na początku byłam na nie. A potem tak sobie patrzyłam na ten wiersz, bez czytania, bez emocji - tylko patrzyłam, nic więcej. Następnie zaczęłam myśleć. I to mnie chyba "zgubiło", bo teraz mi się podoba.
Heh
dobre, pozornie nic, ale to męska poezja. Trzeba uważać fakt- samo życie.
Tekst napisany z finezją, ale prostymi słowami, co bardzo lubię. Bez podpierania się czymkolwiek.No i jakże celna metaforyka.Bez wślizgów dam najwyższą notę. Jedna maleńka uwaga - nie wszystko z dużej litery.
Podoba mi się gra słów na koniec. Ogólnie cały tekst jest świetny i taki prawdziwy. Podoba mi się. O! i tyle
Przemawia do mnie ten cukier i mentalne przesłodzenie. Dobry, męski wiersz.
Mogę tylko podpisać się pod przedmówcami : bardzo dobra poezja!
inquietude, Xorrez, Duśka, JKZ007, Absinthe, Insomnia, kozljuzlju,
dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam!
Powtórzę za przedmówcami : kawał subtelnej, solidnej poezji, którą czyta się leciutko i bez zgrzytów!