03-05-2011, 22:30
Z soboty 30.IV na niedzielę 1.V miałam niezwykle realistyczny sen. Co się w nim działo już zapisuję ale rysowanie idzie szybciej więc machnęłam coś takiego:
https://picasaweb.google.com/10775121562...3966743538
Jedna z bohaterek. Proszę o wyrozumiałość rysowałam o piątej rano pod wpływem emocji, a jeszcze dodam że "kolorowanie" rysunków nie jest moją mocną stroną. Starałam się odwzorować jej wizerunek ale pamiętałam tylko kolorystkę i to że miała płonącą maskę. Reszta w opowiadaniu, które ukaże się pewnie za jakiś tydzień, bo mam masę spraw na głowie.
https://picasaweb.google.com/10775121562...3966743538
Jedna z bohaterek. Proszę o wyrozumiałość rysowałam o piątej rano pod wpływem emocji, a jeszcze dodam że "kolorowanie" rysunków nie jest moją mocną stroną. Starałam się odwzorować jej wizerunek ale pamiętałam tylko kolorystkę i to że miała płonącą maskę. Reszta w opowiadaniu, które ukaże się pewnie za jakiś tydzień, bo mam masę spraw na głowie.