Via Appia - Forum

Pełna wersja: Wietrze zapomnienia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wiersz z 2007 roku z czasów początków pisania burzy emocji i uczuć. Ten akurat dosyć patetyczny, nostalgiczny, mroczny. Dzięki za uwagę Smile

Wietrze zapomnienia
Chochliku beztroski
Zajrzyj w progi moje
Spraw bym był radosny
Groźny orszak sępów
Co moc cieni wzmaga
Spotkał myśli moje
Koniec świtu wmawiał
Kreślił wezbarny układ planet
Wicher dmących nocy
Dłoń wyciągnął ku mnie
Zakrył spiskiem oczy
W gorączkowym świetle
W progach mgłą osnutych
Wskazał północ, szlak wszem mi zapluty
Krętą radę sprawił dostojnik cierpienia
Przyprawiając maskę sercu bez skinienia
Przeszył ucho mękom, wpiął w drżące marzenia

Przybądź dobry wietrze
Wietrze zapomnienia

Postaw tamę myślom, złym z natury ludzi
Dusz wszelakich czystych dzień powstania budzi
Jak wezbraną rzeką prorok wiatrem snuty
Prowadź dialog wzięty w skale dniem wykuty
Kładź sen zbawczy na powieki umęczonych światem
Przybądź, tyś feniksem ognia
białą sakrą wiary
Odgoń nocne mary bez zastanowienia

Przybądź dobry wietrze
Wietrze zapomnienia
Wtedy była monumentalność. Też miewam hehSmile
Cytat:Ten akurat tęskniący ale też i nostalgiczny, mroczny.
Hę? tęsknota = nostalgia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Nostalgia)

Cytat: Postaw tamę myślą, złym z natury ludzi
myślom?

(za) bardzo archaiczne i patetyczne.
Wręcz przygniata.
Dziwny układ rymów(?) - raz są, a raz nie ma.
Nie urzeka, gdzieś to widziałam.


Dzięki za poprawkiSmile utwór ma już 4 lata wiec widocznie inaczej myślałem o świecie wtedySmile no i czasem ma się dzień na napisanie w takim klimacieSmile