Via Appia - Forum

-Nie można!- zawołała Grubość Tkanki Podskórnej.
Ostatni krzyk protestu utknął w bitej śmietanie.
Zanikł w czekoladowym exposé.
Aplauz ogarnął klakierów z mniejszości narodowych Pizzy i Kebabów.
Nowatorskie Sushi, otoczone Smażonym Schabem, też się złamało.
Wtórowały mu Zające z Buraczkami i loże wypełnione poselskimi pisankami.
-Wszyscy zawołali- Przecież wszystko wolno!
- Z wyjątkiem picia - ostrożnie odezwał się Kuskus.
Poseł Żurek natychmiast zripostował- katolikom wolno!
Błyskawicznie poprała go posłanka Zasmażka z frakcji białej kiełbasy.
- Jasne, że tak i to bez umiaru.
Partia Parzonej Obywatelskiej przepchnęła wieczorem ustawę.
Wolno pić wódkę, whisky, piwo i kawę.
Objadać się wszystkim i brudzić obrusy.
Ten rok jest na picie,kolejny może być suchy.
******
Wesołych świąt i bogatego zająca dla wszystkich piszących i konstruktywnie krytykujących. Pozdrawiam.

również życzę Wesołych Świąt!



Pozdrawiam.

To chyba nie jest wiersz, moim skromnym zdaniem. Ale nienajgorsze, bo pełne lekkiego humoru.

Cóź, argumentem na to, że utwór ma coś wspólnego z wierszem jest :

"Ostatni krzyk protestu utknął w bitej śmietanie."

Faktycznie, JKZ, trochę w tym prozy, ale to nie zarzut. Niektórzy twórcy/niektóre grupy piszą w ten sposób żeby coś pokazać, inni żeby poeksperymentować, a następni mają po prostu taki styl. Ważne żeby było więcej poezji niż innych elementów.

Tutaj "wszedłeś" w inna formę i tylko dlatego wspomniałem o rozwadze.

Mimo, że nie przepadam za świętami : Wesołych Świąt!

Pozdrawiam.

Dzięki za odpowiedzi, to oczywiście nie do końca wiersz, ale życzenia prawdziwe.