Via Appia - Forum

Pełna wersja: "Róże"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
dawniej były krwiste róże
wiotkie płatków miały brzegi
deszcz łzami po nich spływał
rzeźbił rysy prostym ściegiem

potem spadły wszystkie płatki
nagi smutek tylko został
kolce same im sterczały
w pomarszczoną ziemię wrosły

przeniknione samotnością
która nigdy nie ma końca
wyczekują wciąż nadziei
nowej wiosny gdzieś idącej

kiedy przy nich się zatrzymasz
i nie będziesz chciał niczego
czasem trochę się czerwienią
potem mówią płać kolego
Bez wątpienia zaskakująca puenta. Do tego stopnia, że może rozbawić, ale tylko na chwilę. Nie jestem pewna, czy nie powinno być "przeniknięte".
Znajdzie się kilka słów, które można spokojnie wyrzucić.

Jest ok.
Tylko ,że może to nawet o takich "Różach" , to nie znaczy ,że śmietnikSmile Co do przenikniętych , nie wiem- może masz rację ,trzeba do Miodka napisać.Dzięki
Przepiękne strofy, Jaro, i poprzez to jakies takie romantyzmu pełne, hm?
Cytat:Tylko ,że może to nawet o takich "Różach" , to nie znaczy ,że śmietnik
no właśnie, i dlatego nie powinno tam być zbędnych rzeczy Smile
JK, przecinek - spacja, przecinek - spacja.

Pozdrawiam.
(22-04-2011, 19:34)księżniczka napisał(a): [ -> ]
Cytat:Tylko ,że może to nawet o takich "Różach" , to nie znaczy ,że śmietnik
no właśnie, i dlatego nie powinno tam być zbędnych rzeczy Smile
JK, przecinek - spacja, przecinek - spacja.

Pozdrawiam.

To moje palce tak robią, już chyba mówiłem, nie czepiaj się komentarza hehSmile To tylko jakaś tam wypowiedź i nie oznacza lekceważenia. Wiersz jest 8-zgłoskowcem i nie umiem go napisać inaczej.Jak coś wyrzucisz spierniczy się rytm, ot co.