Via Appia - Forum

Pełna wersja: Wojna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Sto przekleństw padło
szybciej niż strzały z karabinu.
Zostawiły dziury,
których nie dało się załatać.

Rozkazy brzmiały
jak kazanie księdza.

Zamykam oczy
jak przed spowiedzią.
Przytulam pistolet
jak jedyną miłość.

Jego pocałunek
jest jedynym czego chcę.
Nieźle.
Trochę drażni to ciągłe "jak", "jak", spróbowałabym coś z tym zrobić.
Brakuje przecinka przed "których".
Jest ok.
dzięki. Pomyślę na tymi "jak", a przecinek zaraz dorobię. No i dzięki za opinię.
Bardzo dobre, ale gdybyś w przedostatnim wersie "jej" wymienił na "jego" - jako pistoletu pocałunek, sens byłby bardziej oczywisty, bardziej 'strumienny' w tym wypadku tekstu - dopełnieniem całości jest tytuł, a nie kończące zdanie.

Ale to tylko moja opinia.
Pozdrawiam Wink

Rozumiem, rozumiem, to by zmieniło cały sens, ale do mnie bardziej trafia wersja z "jego", bardziej tragiczne, mniej romantyczne czy wojownicze.

Ale to tylko moja opinia jak już pisałem.
Pozdrawiam raz jeszcze Wink
Może faktycznie zamiana "jej" na "jego" to dobra opcja. Dzięki za pomoc i za komentarz. :")
"Sto przekleństw padło
szybciej niż wystrzały karabinu.
Zostawiły dziury,
których nie dało się załatać.

Rozkazy brzmiały
jak kazanie księdza.

Zamykam oczy
sen przed spowiedzią.
Jak jedyną miłość
przytulam pistolet

Jego pocałunek
jest jedynym czego chcę."


A tak ?
Nie chciałbym przesadzić, bo tu chodzi o Twoje intencje, emocje.

Pozdrawiam, MrSelfes Wink
Wiesz już chyba już zostawię jak jest ale dzięki.