Via Appia - Forum

Trzymaj się mocno
jak mocno ziemia
skały trzyma

tej nocy ostatniej
milczenie moje
było nieudaną pieśnią
przebudzenia
abyś dostrzegł fotografie
księżyca w kroplach
startego oceanu
na podróżnej szybie

wciąż
o jednym śnię
abyś potrafił wyciąć
figurę z krajobrazu
i odnalazł w niej
nieskończoność

bo choć kształt możesz
mieć Dawida Anioła
i elokwencję literata
a nie usłyszysz skrzypiec trawy
skrzydeł drzew
i nie zagrasz melodii
na klawiszach nieba
zapatrzony w nuty gwiazd

to czy możesz być
mocny jak ziemia… ?

jako mocno ziemia trzyma skały- to tak intuicyjnie, ale czy trzyma się sensu? Podobnie później kolejna inwersja powinno być chyba- Tej ostatniej nocy, moje milczenie. I nie wiem po co to "a", w a nie usłyszysz.Poza tym wrażenie raczej pozytywne. Chociaż sporo dopełniaczy - budowniczych patosu.

Ten kawałek jest nieco patetyczny. Inwersja nie brzmi naturalnie, nadaje sztucznej poetyckości, w tym złym sensie. Wg mnie dwa ostatnie wersy można sobie darować.

Autorko droga, wytłumacz mi proszę tę strofkę, bo zdążyłem zjeść śniadanie, wypić kawę, wyprasować sobie koszulę do pracy, a wciąż nie mogę skumać, o co w niej chodzi:

tej nocy ostatniej
milczenie moje
było nieudaną pieśnią
przebudzenia
abyś dostrzegł fotografie
księżyca w kroplach
startego oceanu
na podróżnej szybie

Pozdrawiam.