17-04-2011, 20:16
Jak nisko muszę upaść
bym wiedział, że żyję?
Czy naprawdę potrzeba paść
by być wzniosły?
Czy ktokolwiek zrozumie ideę?
Gdzie bym nie był szukam siebie
w formie
nie znajdę miłości
bo jej poprostu nie szukam
ile bym nie szukał
nie zrozumiem miłości nigdy
lepiej bym nie próbował
bym wiedział, że żyję?
Czy naprawdę potrzeba paść
by być wzniosły?
Czy ktokolwiek zrozumie ideę?
Gdzie bym nie był szukam siebie
w formie
nie znajdę miłości
bo jej poprostu nie szukam
ile bym nie szukał
nie zrozumiem miłości nigdy
lepiej bym nie próbował