Via Appia - Forum

Pełna wersja: ZIMNY HOT DOG
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.






Kocham
choć nie mam serca bo zeschło na kamień
Płaczę
choć nie mam oczu bo wchłonęła je zachłanna czaszka
Śmieję się
choć moje usta pęta przedziwny skurcz
Krzyczę
choć nie mam głosu bo uwiązł mi w gardle na wieki

Umieram
choć tak naprawdę
nie istnieję



16 kwietnia 2011


Mhh, tym razem mnie nie porwałeś Mike. Bardzo ładnie, przejmująco i poetycko, ale nie czuję tego wiersza. Nie wiem, nihilizm egzystencjalny jakoś do mnie nie przemawia. To oczywiście moja subiektywna ocena, bo takie zwykłem zamieszczać w komentarzach, więc nie bierz jej do siebie Smile
To miał być nihilizm.
Biorę to na klatę.
Pozdro i wpadaj nawet nocąSmile
No chyba nie do końca.
To nie gadanie - to utwór, którego jeśli nie zrozumiałaś, to przynajmniej w tak marnej formie nie ośmieszaj.
Może nie rozumiesz mojej poezji.
Może lepiej nie pisać nic, niż byle co.
Zamiast skupiać się tak ochoczo na mojej skromnej osobie, spójrz, jakie bzdety wypisujesz.
Jeśli Ci nie leży, napisz szczerze, ale to, co piszesz jest śmieszne.
I nie ma w tym nic przekonywującego.
Masz swoje prawo DO NIEZROZUMIENIA, ale nie do niezrozumienia i wykpiwania.
Coż, Słoneczko, masz swoje małe prawo jak to mówią Anglicy: " I agree to disagee:.
Agresywny ton śmieszy mika.
Plączesz się.
Ale uśmiałem się chociaż.
Lepsze to niż krytyka GŁUPIEGO KRYTYKA, nie?
Ahoy!
mike,

skoro nie pasuje Ci zdanie Sil, to udowodnij, że ten utwór jest poezją, że zawiera w sobie poetykę i że bliżej mu do liryki niż epiki. O "niezrozumienie" najmniej tutaj chodzi. Sileana wyraziła po prostu swoje zdanie, a Ty nie podałeś do tej pory żadnych solidnych argumentów. Zawsze gdy ktoś Cię skrytykuje to piszesz o nierozumieniu zamiast zwyczajnie wybronić swoich domnimanych racji, których nigdy nie udowadniasz.

I proszę wszystkich o większą kulturę. Szanujmy się Wink
Poczytaj inne utwory, porównaj, i zrozum, chłopaku, co jest poezją, ile jest jej odcieni, i przede wszystkim poczytaj swoje ZACHWYTY NAD MIKIEM JAKO ZJAWISKIEM NA TYM FORUM, i nie rób z siebie głupka.
Ja piszę mój rodzaj poezji i tak pozostanie.
Tyle.
mike,

czy ja gdzieś napisałem, że ten utwór jest słaby? Czy ostatnio jakoś specjalnie się nad Tobą znęcam? Napisałem tylko, że ostatnio opadłeś trochę z sił ( według mnie ) i mam takie samo zdanie co do Twoich wcześniejszych utworów jak na początku. Proszę czytać ze zrozumieniem. Nie jestem aż takim głupkiem za jakiego mnie masz.

Zasugerowałem tylko, że lepiej jest solidnie argumentować zamiast powtarzać w kółko o "niezrozumieniu intencji autora".

I proszę zejść z tonu.

Serdeczności!

PS. Powinieneś dostać osta za "głupka", ale masz szczęście, że jestem wrażliwym człowiekiem.

Myślę, że gadka zakończona.
Wróć mistrzu do priva i tam mike ci wyjaśnił co i jak, pamiętasz nadal?
I nie rób tu z siebie pozera.
Bo to ludzie czytają, a chcieliby kultury.
Nic mi na priwie nie wyjaśniłeś. Poza tym, że nie miałeś argumentów, poleciłeś mi swoją prozę - po to bym nauczył się pisać wiersze.

Ale to dyskusja o Twoim utworze, więc na tym zakończmy.

Pozdrawiam serdecznie.
Wyjaśniłem ci mały, że nie pisze się do kogoś : **********



Ostrzeżenie za wulgaryzmy, duży.