Via Appia - Forum

Pełna wersja: DOBRY TATA
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.





Wieczór jakich wiele nijaki
samotna ciemna uliczka nad rzeką
szedłeś szybko padał deszcz
nie byłeś tam jednak sam
za tobą dudniły czyjeś ciężkie kroki

Kiedy się odwróciłeś
w jego ręku błysnął nóż sprężynowy
byłeś bez grosza on nie słuchał
kiedy machnął po raz trzeci
w szamotaninie wbiłeś mu go w gardło

Dziś tłumaczysz synkowi
mały nie wolno zabijać nawet muchy
kochaj bliźniego swego jak siebie samego
twoje sumienie to twoje logo
bo dobry z ciebie tata




15 kwietnia 2011
To się nazywa mroczna poezja. Mroczna strona medalu. Czesław Podziwia Twoją wszechstronność autorze, bo pióro Zna na tyle dobrze, że cokolwiek więcej o nim powie, będzie to już tylko pustym frazesem. Rządzisz i tak trzymaj!
Hm znam te klimaty , ale nie powiem skąd i tę rzekę też.
Fajnie, że się podobałoSmile
Hipokryzja ukazana po mistrzowsku! Niesamowite porównanie mordercy z przypadku z dobrym tatulem.
Właśnie o to mi tu chodziło.
O tego, co uczy, a sam jest obarczony winą.
Nic gorszego jak zakłamanie w połączeniu z uśpionym sumieniem.
Pozdro, KozSmile