Kiedy rano pochylasz się nade mną
i szepczesz że ten świat nas nie zabije
ja wiem że bez ciebie bez poranków
byłbym martwym powietrzem
nędzną pustką bez nazwy
bzdurą rzuconą lekko na wiatr
który sam nie wie gdzie wieje
bo wymyślono go w przeciągu
3 kwietnia 2011
ocena: 7/10 (Kheira)
6/10 Natasza
Wiatr wymyślony w przeciągu jest świetny, za to "bez ciebie byłbym nikim" kompletnie powala... tekst.
Choć to znany kolokwializm, tu ma uzasadnienie.
Tak jak w życiu - text ma być wiarygodny.
Witam,
Tak do końca nie powalił mnie ten tekst Mike...
"ja wiem że bez ciebie bez poranków
byłbym nikim" -> ten fragment choć uzasadniony powyżej jakoś mnie nie zachwyca ale świetny jest motyw z przeciągiem
3/5
pozdrawiam
Zmieniłem to, co mogło być zbyt "trywialne" i ta wersja pozostaje.
Teraz jest świetnie, wyrazy uznania
5/5
chaotyczny przekaz myśli. Chaotyczny wiersz. Jest takie określenie - jeździec bez głowy. Dużo produkujesz, ale to nie jest zaleta (przynajmniej nie zawsze).
Jeśli twój wiersz miał wzruszać, poza daniem przyjemności z jego przeczytania, to osiągnąłes zamierzony cel idealnie.
Dzięki za czytanie w imieniu własnym i bohaterów
Mike, przeczytałam większość Twoich wierszy i oto dwa główne wnioski:
Po pierwsze - fantastyczny facet z Ciebie.
Po drugie - fantastyczna jest Twoja twórczość. Jest w niej coś nowatorskiego, czego jeszcze nigdzie nie spotkałam. Pisz dalej i raduj mą duszę.
Camillko!
To Ty radujesz moją duszę tymi słowami!
Próbuję jak mogę, cieszę się, że przypadło Ci to do gustu.
Czytaj i pisz, jak to odbierasz.
To urocze i dzięki
na tym polega piekno i harmonia w "przyrodzie"
ludzie też łączą sie w pary ( hetero ) mężczyzna potrzebuje kobiety i kobieta męzczyzny.
ekstra
Przymierzam się do tego wiersza już drugi dzień. Podoba mi się, biorę go na "czuja" i chyba czuję ten wiatr i szept. Bardzo sugestywne, lubię
Dzięki, Siódmy, wpadaj częściej
Zanim się zarejestrowałem poznałam prawie całą twoją twórczość. Nie masz sobie równych. Ten wiersz jest sam w sobie klasą. zupełnie inny niż to, co można tu poczytać.