Via Appia - Forum

Pełna wersja: Inny świat
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Za każdym razem, gdy wstaję rano
Innym, świat się zdaje być
Bo gdy przyzwyczajam się do wczoraj
Dzisiaj już muszę inaczej żyć

To nie jest kwestia kim jestem
Bo każdy z nas ma tak samo
To jest raczej umysłu sprawka
Że szukam Tego do czego Mnie wychowano

To już nawet nie wina serca
Bo serce czasem inaczej chce
Ale w naszych umysłach tkwi określenie
Będę Tym, kim On chce

Smutnym zdawać by się mogło
Jest ta smutna, podrzędna prawda
Ale czy Przypadkiem, jest ta jedyna szansa?
Że upaść mogę dopiero wtedy

Gdy tego zechce?

W drugim wersie niepotrzebny przecinek, za to w pierwszym by się przydał przed "gdy", "Wstaję" zamiast "wstaje". W ogóle nad interpunkcją trzeba tu pomyśleć, bo taka znikająca jest na razie. I radziłabym napisać ten tekst w pierwszej osobie. Wtedy na pewno zyska, według mnie.
No, racja. Smile
Witaj.

Hmm jak dla mnie średni ten wiersz,wybacz,ale jestem na umiarkowane nie Tongue

Plusy-na pewno budowa,zakończenie i ogólny zarys wiersza. W sumie słownictwo też ujdzie,ale nie rozumiem czemu niektóre słowa są z dużej "Przypadkiem?". Rozumiem,że taki był zamysł,aczkolwiek nie pasuje mi to trochę.

Minusy-rymy. Już pal licho,że nie lubię tego typu rymów. Ale rym "chce-chce"? No bez jaj Tongue I czemu w czwartej strofie nie ma rymów jak wcześniej są? Jak już stosujesz rymy to stosuj konsekwentnie,bo wiersz traci na płynności. Na minus też tematyka bo widziałem już kilka podobnych kawałków.

3/5

Pozdrawiam
X
Niestety, zupełnie nic. Przykro mi, Żubrze, ale wychodzę z założenia, że jeśli ktoś publikuje swoje utwory to liczy na szczerą opinię, prawda? Moja jest taka, że czeka Cię jeszcze długa droga zanim będzie można nazwać Twoją twórczość poezją.

Pozdrawiam.
A mnie się nawet podoba. To znaczy tematyka Tongue Zawsze interesowała mnie kwestia wyboru. Wybór należy do nas? Mamy jakiś wpływ na to co się z nami dzieje? Czasami mam wrażenie, że nie. Jakby nasz los to była obracająca się w powietrzu moneta. No i ten, no... lubię za temat Big Grin
Trochę dobrze, trochę nie.
Było po drodze parę przecinków, ale ja nieczepliwy.
Całość oceniam na tak.
przerost ambicji nad efektem końcowym - zero odkrywczości, ni za grosz powabu
Ładnie Ci się rymowało i to akurat przypadło mi do gustu w tym wierszu. Treść także.
Nie jestem wierszokletą i nigdy nim nie będę dlatego krytykę przyjmuję z pokorą i uśmiechem Smile
Dziękować