dla ciebie boy
Ludzie mówią mi że pokocham znów następnym razem
Że ktoś naprawi serce które ty złamałeś na pół
Że dnia pewnego miłość pojawi się na mojej drodze
Nie będę tracić snu i płakać w głos
Ale jak może być dla mnie następny raz
Kiedy ja jestem wciąż tak bardzo zakochana w tobie
Nie zakocham się już nigdy wiem to
Ty nigdy już nie wyjdziesz z mego serca
Nie będzie następnego razu
Nie będzie
Nie
I znów ta straszna prostota...
Przykro mi przyznać, że nie widać tutaj żadnego postępu.
Nie wspominam już nawet o tym, że wiersz zupełnie nie jest płynny, a wielkie litery na początku wersów odstraszają. Nie wychodzisz spoza utartych schematów.
Poczytaj sobie poezję współczesnych twórców.
Możesz nawet pogrzebać tutaj, na forum.
Ero, Rootsrat, Sundance Kid...
masz w czym wybierać.
jedyne co mogę zrobić to poprzeć Fantę...
Imho stoisz w miejscu, nie słuchając jakichkolwiek rad...
będę komentować jeśli zauważę zmianę na lepsze
bye
(22-03-2011, 16:37)Monica napisał(a): [ -> ]Ludzie mówią mi że pokocham znów następnym razem
Jak dla mnie, jeśli "znów" to logiczne, że "następnym razem"
Pomijając fakt, że nie trafiają do mnie twoje wiersze, spojrzę trochę inaczej na to.
Nie podoba mi się.
Serio, jeśli pisze się o miłości, jej upadku, trzeba się postarać.
Sundance Kid w swoim zbiorze ma kilka tekstów o stracie 'Sally', poczytaj. Są mocne i dobitne. Nie przesycił ich jakimś żalem, są proste, acz mają w sobie to coś, czego Ty tu nie pokazałaś.
Ktoś mi kiedyś powiedział, że jeśli trzy osoby nazwą cię koniem, kup sobie siodło. To samo ja teraz mówię Tobie.
A co to za różnica czy czujesz się, czy nie?
Przetłumaczę:
Jeśli trzy osoby powiedzą Ci, że powinnaś coś zmienić w swojej poezji, ruszyć naprzód, zrobić rok w stronę lepszego czegoś, zrób to.
Czy Twoje "bu" jest przytykiem do mojego awatara? Jeśli tak, dlaczego nie odpiszesz mi na PW, zamiast pluć się w komentarzach? ;]
Chyba że wolisz np. spotkać się ze mną w Warszawie, co myślę będzie bardziej owocne.
Też na "p", ale słowo, którego byłabym skłonna użyć to "proponuję".
chyba nie. kończę. Szkoda czasu poważnie.
Apeluję o zakońćzenie offtopu. Każdy kolejny post niezwiązany z tematem będzie usuwany, a użytkownik zostanie ukarany warnem.
nie, nie, nie.... nie tak pisze się poezję,
jest w Tobie uczucie, które mozesz przekuć na fajny wiersz - zrób to, napisz to od nowa
Witaj.
Kiedyś na bashu był pewien wierszyk,który brzmiał mniej więcej tak:"skradłaś mi serce,skradłaś mi duszę,za to Cię k***o sznurem uduszę".
Czemu go przytaczam? Bo był bardziej romantyczny od Twoich wypocin.
Wiersz jest tak mało oryginalny,że głowa boli. Brzmi jak tekst piosenki Gosi Andrzejewicz lub coś takiego. Całość jest tak patetyczna,że człowiek ma ochotę skoczyć do kuchni po nóż i popełnić seppuku.
"Ty nigdy już nie wyjdziesz z mego serca", "Kiedy ja jestem wciąż tak bardzo zakochana w tobie" - JEZUSIE MAHOMECIE. Nic dziwnego,że Ci serce złamał w pół. Gdyby mi ktoś coś takiego napisał to bym pod pociąg skoczył.
MINUSY:budowa,słownictwo,tematyka,oryginalność,zakończenie,wszystko.
PLUSY:masz ładne imię.
0,5/5
Pozdrawiam
X
Dobrze że chociaż imię Ci się podoba.
Banalny wiersz, żadnego powiewu świeżości, tematyka też oklepana. Spróbuj wnieść do wiersza coś od siebie,a nie tylko wykorzystywać ustalone schematy. Póki co uważam twoją twórczość za grafomanię.
No cóż, pozostaje mi tylko zgodzić się z przedmówcami. Zdecydowanie zbyt bezpośrednie i ciężko to czytać. Mam wrażenie, że dużo pracy przed Tobą
