czasem dobrze jest
przelać myśli na papier
zrobić z nich użytek
nie tak praktyczny
jak się tego od nas wymaga
i milczeć
płonąć
upadać
lecz tylko na papierze
papier wytrzyma wszystko. ładne. logiczne i do mnie przemawia.
Ano dobrze, dobrze
Nieco zbyt... prozaiczny ten wiersz moim zdaniem. Pod względem przesłania jak i formy.
Hmmmm witaj jeszcze raz.
Ci do wiersza:'
Czasem dobrze jest
Przelać swe myśli na papier - Imho swe jest zupełnie niepotrzebne i możesz się spokojnie go pozbyć niesie patetyzm
Zrobić z nich użytek
nie tak praktyczny jak się tego od nas wymaga - ten wers przerobiłabym, Imho jest troszkę za długi i przegadany
I milczeć
I płonąć - nie, nie lubię powtórzeń w wierszach...
I upadać
Lecz tylko na papierze - To lecz sprawia, że czuję jakiś taki patetyzm, który imho jest zupełnie nie potrzebny, zastanów się, czy słowo to jest potrzebne. Imho bez niego pointa jest prostsza, krótsza i bardziej kopie... Bo w tej chwili lecz + ten długi wers psją mi odbiór.
Ja na Twoim miejscu pozbyłabym się jeszcze większej ilości słów. Zastanów się nad tym. Acha i ostatni wers oddzieliłabym od reszty, w ten sposób nadając zakończeniu akcent.
Podsumowując nie jest źle, ale mogło być lepiej W MOJEJ OPINII.
pozdrawiam,
Kali
Kali ma rację, że trzeba by coś zrobić z tym "I...I...I..." Ja zostawiłabym tylko to pierwsze "I" a resztę wywaliła, a zastanów się też, czy nie warto napisać w jednym wersie "I milczeć płonąć upadać", czy tak nie będzie bardziej dynamicznie? "Czasem" osobiście przeniosłabym do tytułu i Pierwszy wers brzmiałby "Dobrze jest...". Można też w ogóle wywalić "dobrze jest", bo to takie jakieś... I nad tym wersem czwartym też bym pomyślała, żeby skrócić. W sensie, podzielić na dwa wersy. Ale to Twój tekst. I jest całkiem fajny, mi się podoba, tylko nad formą trzeba pokombinować.
Wiersz ma w sobie spory potencjał. Nie jest źle, jak na debiut. Pointa trochę mnie rozczarowało, bo początek zapowiadał się całkiem interesujący, ale spokojnie, jeszcze masz czas żeby się rozwinąć
Jedna uwaga : Staraj się na przyszłość unikać takich zwrotów jak "swe" ( przynajmniej w tego typu pracach ). Można prościej. Gwarantuje Ci, że poetyckość wiersza nic na tym nie utraci.
Pozdrawiam.
Nie ma w tym nic urzekającego. Ale mogłoby być, trzeba by było to jeszcze przemyśleć.
Wielkie litery, brr! Odstraszają. W taki krótkim utworze są wręcz przygniatające.
Trochę to patetyczne i chaotyczne.
Do uporządkowania, moim zdaniem.
Jak na początek nie jest źle
Szkoda,że nie posiedziałaś jeszcze nad tym kawałkiem,bo mogło by powstać coś znacznie lepszego.
Po pierwsze,budowa taka sobie. Nagłe stosowanie powtórzeń w wierszu wybija trochę z płynności. Polecam "Piosenki" Stachury,tam wszystkie powtórzenia są genialnie zrobione.
Po drugie,tematyka taka średnio oryginalna : )
Do plusów mogę zaliczyć słownictwo,pointa i ogólny zarys wiersza.
3,5/5 (z 0,5 pkt dodałem za debiut
)
Pozdrawiam
X
Tekst banalny, bez pazura.
Nie ma w nim ani poezji, ani zabawy słowem.
Ot, co?
Nie wiem...
Dziękuję wszystkim za trafne uwagi i rady - wszystkie przemyślałem, większość zastosowałem. Nowa wersja teraz w pierwszym poście.
I wow, nie sądziłem, że to się komukolwiek choć trochę spodoba, a nie jest źle.. Wybaczcie, laik ze mnie, właściwie piszę coś raz na pare miesięcy
bardzo dobrze, że skorzystałeś z podpowiedzi. Teraz tekst zaczyna być naprawdę interesujący, chociaż jest prosty. Prostota to jednak zaleta, a nie wada. Trzymaj tak dalej!
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.