17-03-2011, 19:16
Witam,
postanowiłem pokazać Wam fragment mojej, wczesnej twórczości.
Zagłada
Kiedy przyjdzie czas,
sztuczny świat uderzy w każdego z nas,
świetlisty blask ukaże nam to,
czego nikt nie chciał brać.
Ekspansja toczy się wciąż,
a my nie wiemy już,
jak i gdzie możemy dojść.
Zapach lasu, błękit nieba,
taniec wiatru, matka Ziemia,
skłon miłości, tchnienie wolności.
Tego nam właśnie potrzeba.
Złoty liść kiedyś powiedział mi,
że ten świat nigdy nie był nasz,
a my myślimy, że Ziemia naszym Olimpem stała się.
W mrokach nocy, widząc własne odbicie,
często płaczemy i czujemy, że przemija nasze życie.
I kiedy wychodzimy z miast,
zagłębiając się w głęboki las,
czujemy utopijny, jaśniejący blask.
Entowie głoszą nam,
że zabijacie nas
i nigdy więcej nie przekraczajcie naszych bram.
Pozdrawiam, alterum.
postanowiłem pokazać Wam fragment mojej, wczesnej twórczości.
Zagłada
Kiedy przyjdzie czas,
sztuczny świat uderzy w każdego z nas,
świetlisty blask ukaże nam to,
czego nikt nie chciał brać.
Ekspansja toczy się wciąż,
a my nie wiemy już,
jak i gdzie możemy dojść.
Zapach lasu, błękit nieba,
taniec wiatru, matka Ziemia,
skłon miłości, tchnienie wolności.
Tego nam właśnie potrzeba.
Złoty liść kiedyś powiedział mi,
że ten świat nigdy nie był nasz,
a my myślimy, że Ziemia naszym Olimpem stała się.
W mrokach nocy, widząc własne odbicie,
często płaczemy i czujemy, że przemija nasze życie.
I kiedy wychodzimy z miast,
zagłębiając się w głęboki las,
czujemy utopijny, jaśniejący blask.
Entowie głoszą nam,
że zabijacie nas
i nigdy więcej nie przekraczajcie naszych bram.
Pozdrawiam, alterum.