Via Appia - Forum

Pełna wersja: Przegrałeś
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Głupie gry
zniszczyły miłość.

Patrzę na Ciebie z politowaniem,
zawsze byłeś szalony.

Kładę się na ziemię
i udaję martwą.

Spieprzyłeś sprawę.



Mówiłam, że to moje początki takiej formy pisania, więc proszę o trochę wyrozumiałości. Proszę o rady, a nie obraźliwe opinie, które wcale nie motywują do działania. Chciałabym się dowiedzieć, co zrobić, by wiersz nie był tak dosłowny.
Z góry dzięki Tongue
o!
muszę przyznać, że podoba mi się ten wiersz
jednakże na Twoim miejscu jeszcze bym nad nim popracowała - po prostu brak mi pewnej płynności... Zwłaszcza w :
Cytat:Patrzę na Ciebie z politowaniem
zawsze byłeś taki szalony
A z rad ogólnych:
1. takich, taki, taki staraj się unikać, w tym wierszu spokojnie możesz ten zwrot opuścić

Szczerze mówiąc ja zrezygnowałabym z wersu 'zawsze byleś taki szalony', Imho jet zbędny. A także z 'na Ciebie' z wcześniejszego wersu
czyli - widziałabym to tak;

głupie gry
zniszczyły miłość
patrzę z politowaniem
i kładę się na ziemię na ziemię czy na ziemi tak btw?
udając martwą

jesteś szalony
spieprzyłeś sprawę

i tak, to sobie zapamiętam. Mną się nie przejmuj, o poezji zielonego pojęcia nie mam.

pozdrawiam
Kali

Dzięki za rady, ale póki go zmienię, to poczekam i zobaczę, co powiedzą mi inni Smile
Co do "taki" zgodzę się z Kali, niepotrzebne. Ewentualnie można zrobić eksperyment i nie rezygnować z "taki", a z "szalony", o ile nie zmieni to totalnie tekstu. Chyba nie. W takiej formie jest ok, lepiej niż ta, którą wysyłałaś mi na pw Smile
Całkiem dobry tekst,szczególnie jak na początek : ) Z rad ogólnych to wolałbym,żebyś stosowała interpunkcję : ) I brakuje jakiejś bardziej wyraźnej pointy.

Pozdrawiam
X
Myślę, że interpunkcja pomoże temu utworowi, nada mu wyrazistości. Teraz wersy porywają jak prąd rzeki, zatrzymać się nie można i treść jakoś umyka przy tej prędkości. "Ciebie" pisane wielką literą w poezji raczej nie używamy - to nie list to tej konkretnej osoby, tylko utwór poetycki, skierowany do szerszej publiczności. Podoba mi się minimalizm, ale zgodzę się z Kali - wytnij "taki". Dobra pointa - krótko i na temat, ładnie kończy ten kawałek.

Czytam tak:

Głupie gry
zniszczyły miłość.

Patrzę na Ciebie
z politowaniem.
Zawsze byłeś szalony.

Kładę się na ziemi,
udaję martwą.

Spieprzyłeś sprawę.



(27-02-2011, 15:11)colorfulscarf napisał(a): [ -> ]Chciałabym się dowiedzieć, co zrobić, by wiersz nie był tak dosłowny.

Temu utworowi dosłowność akurat pasuje. Jest klarownie i treściwie. Przy takim podejściu do tematu niedopowiedzenia, wyszukane metafory i zbytnie przegadanie (zbyt wiele słów) zadziałałyby na niekorzyść. Są kawałki, gdzie prostota i jasność przekazu są atutem. Tak jest też w przypadku tego wiersza.

Jeśli jak mówisz stawiasz pierwsze kroki w poezji, to są to kroki pewne i bardzo udane.

Zapraszam Cię do lektury "Vademecum początkującego poety" autorstwa Kheiry - może znajdziesz tam coś, co pomoże Ci rozwinąć warsztat. Tekst znajdziesz w Kąciku Literata na forum.

Pozdrawiam.
-rr-
Dziękuję bardzo rootsrat, bardzo mi miło i już poprawiam Smile
Ale niestety nie mogę edytować i go poprawić, czemu ?
'Nie możesz edytować tego posta. Edycja będzie możliwa dopiero po 1440 minutach od momentu jego napisania.'