23-02-2011, 19:51
Handlujecie naszym czasem
W mózgach naszych czyniąc drenaż.
Nie robicie to "za kasę"
A za proste w sercu "Ojcze nasz..."
Wyznajecie nam swą wiarę,
Godną siły zmartwychwstania,
A szczególnie, gdy "za karę"
Znów dopada czas przeczekania.
Zaciskacie wiarę w dłonie,
Ale z Was nikt się nie przyzna,
Żeby Polska na plastronie
Miała "Bóg, Honor, Ojczyzna"?!
Potraficie w rządz ognisko
Owoc wlać stęchłej oliwy
Zwłaszcza, kiedy pośmiewisko
W obraz zmienia się prawdziwy.
Za to z kłamstwa złotej kuli
Raz na cztery lata wróżby
Bliższe raczej są koszuli
Niźli Waszej dla nas służby.
Kim jesteście zatem, proszę
Zdradźcie mi tę tajemnicę.
Aniołami i po trosze
Diabła macie też oblicze?!
W mózgach naszych czyniąc drenaż.
Nie robicie to "za kasę"
A za proste w sercu "Ojcze nasz..."
Wyznajecie nam swą wiarę,
Godną siły zmartwychwstania,
A szczególnie, gdy "za karę"
Znów dopada czas przeczekania.
Zaciskacie wiarę w dłonie,
Ale z Was nikt się nie przyzna,
Żeby Polska na plastronie
Miała "Bóg, Honor, Ojczyzna"?!
Potraficie w rządz ognisko
Owoc wlać stęchłej oliwy
Zwłaszcza, kiedy pośmiewisko
W obraz zmienia się prawdziwy.
Za to z kłamstwa złotej kuli
Raz na cztery lata wróżby
Bliższe raczej są koszuli
Niźli Waszej dla nas służby.
Kim jesteście zatem, proszę
Zdradźcie mi tę tajemnicę.
Aniołami i po trosze
Diabła macie też oblicze?!