Wśród życia mrocznych zakrętów, żyjemy.
Ci co od Boga odłączeni, wstajemy.
Choć od bólu i żalu łzy wylewamy.
Nasza krew na pomnikach składamy.
I miłości w sercu nie dostrzegamy .
Niekiedy za miliony polegamy.
Na nasz los narzekamy.
Skrupuły na drugi tor odkładamy.
Często się staramy chociaż wcześnie umieramy.
Żyć wiecznością pragniemy.
Żyć szybko i bogato, tego chcemy,
lecz życie swe marnujemy.
Jak każdy dla N.K
W paru miejscach musisz zlikwidować spację przed znakami interpunkcyjnymi i jeden czy dwa błędy ortograficzne się trafiły.
Przykro mi, ale tekst mi się nie podoba. Za bardzo wprost moralizujący, za bardzo ogólny, zbyt, hmm, wzniosły momentami.
Jedyne, co według mnie jest tu godne uwagi, to ten zabieg z przecinkami w dwóch pierwszych wersach. Bardzo ciekawy. To tak przypadkiem, czy świadomie?
Świadomy. Staram się bawić, a co do błędów... nie żeby coś ale rad bym był za ich wskazanie.
Ależ proszę:
Cytat:Nasza krew na pomnikach składamy.
Nasz
ą.
Cytat:w sercu nie dostrzegamy .
spacja przed kropką do wyrzucenia.
Bałem się że coś gorszego palnąłem... dzięki
Wśród życia mrocznych zakrętów, żyjemy.
Ci co od Boga odłączeni, wstajemy.
Choć od bólu i żalu łzy wylewamy.
Naszą krew na pomnikach składamy.
I miłości w sercu nie dostrzegamy.
Niekiedy za miliony polegamy.
Na nasz los narzekamy.
Skrupuły na drugi tor odkładamy.
Często się staramy chociaż wcześnie umieramy.
Żyć wiecznością pragniemy.
Żyć szybko i bogato, tego chcemy,
lecz życie swe marnujemy.
Nie trafia do mnie. Bo tak naprawdę jest taki suchy, nie poruszył mnie przez ani chwilę.
Jak na początek nie jest źle,niestety dobrze też nie jest.
Tematyka taka sobie,przesłanie też do mnie nie trafia. Rymy są już w porządku,aczkolwiek nie lubię zbyt a-a-b-b. Stosujesz interpunkcję i za to plus,ale zauważyłeś,że prawie każdy wers to jedno zdanie? Zabawa przecinkami w 2 pierwszych wersach może się za to podobać.
Jeszcze trochę pracy przed Tobą.
Pozdrawiam
X
zaryzykuję twierdzenie, że to nie jest poezja. O wiele bardziej przypomina litanie pretensji z jakiegoś bloga, gazety itp itd. Poza tym wyrażenia, np. - "Niekiedy za miliony polegamy" - to jakieś kosmiczne nieporozumienie. Duża ilość słów, która składa się w jako taką logiczną całość, nie musi być zawsze sztuką.
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.