chciałam o coś zapytać
ale zapomniałam
że już mnie nie kochasz
jak stąd do wieczności
a nawet bardziej
wersja poprawiona:
chciałam o coś zapytać
ale zapomniałam
wczoraj mówiłeś że kochasz
jak stąd do wieczności
Fantuś, jeżeli zdecydowałaś się na incipit, to musisz jeszcze wkleić tam pierwszy wers. Czyli byłoby tak: ***(chciałam o coś zapytać)
Hmmm Imho przegadany wiersz, a trzeci wers można rozbić na dwa.
Nie podoba mi sie Fanta. Może to przez temat. Zakończenie wydaje mi się nijakie, ot sobie literki, które do mnie nie trafiają.
Brakuje mi też jakieś wstrząsu, chwili refleksji...
Nie wiem ja widziałabym to mniej więcej tak:
chciałam zapytać
ale zapomniałam
że mnie nie kochasz
stąd do wieczności
albo jeszcze bardziej
W każdym razie nie mój klimat, ale się mną nie sugeruj, bo ja się nie znam.
każda opinia jest warta uwagi,
a niepochlebnie utwierdzają w przekonaniu,
że przede mnę jeszcze długa droga,
dzięki, Kali.
Mi też się nie podoba. To takie nijakie, ot piśnięcie kogoś kto pisze wiersz pierwszy raz w życiu lub taki wpis do dzienniczka w związku z facetem.
Ale nie oceniam Ciebie tylko wiersz, pamiętaj.
zgadzam się z opinią Kali. To wszystko.
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.
chciałam o coś zapytać
ale zapomniałam
wczoraj mnie kochałeś
jak stąd do wieczności
- tak mi przyszło do głowy...
pomyślę nad tym, Szach.
dzięki.
EDIT:
poprawiłam
chciałam o coś zapytać
ale zapomniałam
wczoraj mówiłeś że kochasz
jak stąd do wieczności
Przewrotny wiersz i sensowny.
Przewrotna kobieca metaforyczność. Lubię taką. Nie bardzo czytałem poprzedzających mnie komentatorów, ale myślę, że wszyscy tę cechę docenili. Zdecydowanie dobry skondensowany wiersz.
Pozdrawiam
dzięki, Krzysiu.
''pióro'' ostatnio jakoś mi ciąży w dłoni i nie potrafię stworzyć nic sensownego, ale dziękuję
To mi się podoba! jest cold i jest ból. Teraz tak to czytam.
Pozdrawiam.