11-02-2011, 21:55
Wypalę się jak zapałka,
jak las, jak dusza.
Spłonę w pieczarach piekieł,
będę gnębiony do końca świata,
stracony w nicości,
Okaleczony przez samego siebie.
Niczym pochodnia - płonę,
tonę w morzu czeluści.
Stracony na wieki,
bez pomocy, bez wiary
Umieram, ginę, zamieniam się w proch,
Niczym zwykła zapałka.
jak las, jak dusza.
Spłonę w pieczarach piekieł,
będę gnębiony do końca świata,
stracony w nicości,
Okaleczony przez samego siebie.
Niczym pochodnia - płonę,
tonę w morzu czeluści.
Stracony na wieki,
bez pomocy, bez wiary
Umieram, ginę, zamieniam się w proch,
Niczym zwykła zapałka.