Via Appia - Forum

Pełna wersja: Pożegnanie z lirą
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wraz z lirą
opuściłem dobrze znane brzegi…
Drzwi niedomknięte, skrzypiące
- domykam.
Za nimi tysiące posklejanych słów,
pospinanych w równe pięcioszeregi.
I te ostatnie – butne, brudne i zatrute.
Sam przecież kreśliłem tej budowli zręby.
Pamiętam nawet dzień jej narodzenia.
A teraz szczerzą na mnie literalne zęby
i prorokując warczą - do widzenia…
Więc – żegnaj...

11022011
czyta się lekko i dobrze. Wiersz w starym, dobrym stylu. Błędy - po "butne" przecinek, do widzenia rozdzielnie. Popieram.



Pisz i czytaj.



Pozdrawiam.
DziękujęSmile
Dziękuję również za zwrócenie uwagi na oczywiste błędy. Wiersz napisany został spontanicznie i równie spontanicznie, bez korekty, wklejonySmile