Via Appia - Forum

Pełna wersja: Gorzki szept
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mówił niespiesznie wpinając się w mój mózg,
wypaczając i miotając mą myślą,
karmiąc ją rzeką kłamstw pyszną,
nie ukazując zanikających życia smug.

Jedyne co mogłem poczuć,
to niekończący się ból,
pomiędzy mną powstał mur,
który miał mnie rozpruć.

Wpuścić słodki jad,
w ociemniałe serce,
pogrążyć je we wiecznej udręce,
wmówić, że wróg to brat.

Słowa rozłamujące mi głowę,
nieskończenie głośne jak grom,
i napierające jak sztorm,
sprawiły, że niczego się nie boję.

Nie boję tego co oswojone,
czym mnie karmiły,
w swej pysze myślą, że myśl zmyliły,
że nie zostaną podstępem wytępione.

Bywa, że nastaje taka chwila,
gdy cel uświęca środki,
i nieistotne trupów worki,
czy w rozpaczy rodzina.

Spotkamy się za inną wodą,
myśli, szepty i wszystkie głosy,
pociągnę was tam za nibywłosy,
pociągnę do piekła ze sobą.
ja się piekła nie boję, bo w nie nie wierzę. Byłoby fajnie i miło, gdyby nie kończąca się ilość wątków w twoim utworze. Dopiero na końcu zrozumiałem, o co ci chodzi. Za mało konkretnie, za mało precyzji. Po co tak szastać słowem?



Pisz i komentuj.



Pozdrawiam.
Ja się piekła nie boję,bo gorzej od tego co mamy na ziemi już być nie może.

A co do wiersza:

Primo-rymy.A właściwie to brak rymów,bo niby się rymuje,ale wręcz przeraźliwie to zgrzyta. Chyba,że specjalnie nie ułożyłeś rymów,które by pasowały,ale to akurat byłby dziwny zabieg kompozycyjny.

Secundo-przerost formy nad treścią. Za dużo tych wątków,strasznie dużo epitetów.

Hmm co do reszty się nie mam co przyczepić,ale wiersz oceniam na 2,5-3/5,ze względu,że wiem,że stać Cię na znacznie lepsze kawałki.

Pozdrawiam
X
Wojbik, jeśli piszesz wiersze rymowane to musisz naprawdę uważać na rytm.

Poczytaj np. wiersze Piotra Knasieckiego i zobacz jak tam jest wszystko pięknie zbite.

Pozdrawiam.