Via Appia - Forum

Pełna wersja: Pory roku
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Jak cztery kochanki
Pieszczą ciała,
Pobudzają umysły.

Wiosna…

Na jej plecach
leżę godzinami.
Tulę ziemię,
Gładzę trawę.

Lato…

Swoimi słowami
Rozpala zmysły.
Jej oddech.
Tego pragnę.

Zima…

Chłodny pocałunek
Oddany na karku
Spływa po plecach.
Budzi pożądanie.

Jesień…

Nie odzywa się,
Nie śmieje.
Gdy zima się zbliża,
Cała mi się oddaje.

Przychodą, odchodzą.
Każda myśli,
Że tylko ją kocham.
Nie podoba mi się ten kawałek. Jakiś taki... Nijaki. Niby jest o czymś, ale brak tu głębszej treści. Chaotyczny, porozrzucane wersy, wielokropki, każdy wers z wielkiej litery, brak zasad pisowni. Totalny misz masz. Do tego brak tu rytmu, co chwila potykałem się o kolejne wersy/słowa. Nie. Zdecydowanie mi się nie podoba. Może innym przypadnie do gustu.
spoko, rozumiem. Ostatnio trudniej mi się pisze. Słowa są cięższe a ręka odmawia pisania. Chciałem może co wrzucić na siłę. Następnym razem tego błędu nie popełnię.
Ależ nie! To że wiersz akurat mi nie podszedł, nie znaczy, że nie spodoba się innym Smile Nie jestem ekspertem, wyrażam po prostu swoją subiektywną opinię.
Samuelu,


co się dzieje? Czytałem już twoje ciekawsze utwory. Nie rozpisuj się tak, kondensuj myśli i pisz o czymś konkretnym z twojego życia, co cię naprawdę porusza. O tym, że występują w przyrodzie 4 podstawowe pory roku, wie każdy (przynajmniej tak mi się wydaje). Easy.


Pisz i komentuj.



Pozdrawiam.
Zgadzam się z porzednikami co do formy, ale wiersz mi się podoba i wcale nie jest płytki , maluje fajne impresje na 4 pory roku.Rolleyes Temat oczywiście był już wielokrotnie powtarzany , ale to nie znaczy ,że nie można jeszcze raz i inaczej.
O stary liczyłem, że już nikt do tego nie zajrzy, ale spoko dzięki za komentarz naprawdę ;")