Via Appia - Forum

Pełna wersja: Nie wiem czy to jest poezja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
ROZMOWA O ZAWIŚCI
Dionizos: Satyrze, mój
przyjacielu, jak ludzi zawisłych
jest wielu.
Satyr: Mam ich w nosie,
Dionizosie.
Dionizos: Wiem mój drogi, że
gniew Twój srogi, lecz posłuchaj
mej rady, ja wcale nie szukam
zwady. Talent Twój jest duży ja to
widzę jednak i ja z Ciebie szydzę
czytając szmirowate słowa co
wymyśliła twa pijana głowa.
Satyr: Miarkuj się ty wypierdku
boski, mam większe troski niż
twoja ocena, która rzuca się na
mnie jak głodna hiena. Jam jest
SATYR!
Dionizos: Tak. Lecz ja tu
przybywam w trosce o Twoje
dobro, a w zamian po głowie
obrywam!
Satyr: HA i tak trzeba, bo kto
mnie obraża tak się zawsze
zdarza, że doznawszy słodyczy
mego języka, od razu ode mnie
zmyka. Do ciebie też się to tyczy,
tak samo jak do tego tłumu co
głupio ryczy, na mnie poetę
cudnego co pisze coś pięknego.
Dionizos: Hehehe i tu się nie
zgodzę bo ci co tak srodze,
oceniają twe wypociny od
których zbiera mi się na
wymiociny, mają rację…
Satyr: Milcz wytworze uda
Zeusowego , JA wprowadziłem
do poezji coś nowego. A ty mnie
potępiasz Samely synu, a sam
dostałeś obłędu po winu.
HAHAHAHA
Dionizos: Uważaj na swe słowa
pijaku wszak należysz do mego
orszaku! Mam nad Tobą władze i
Ci przychylnie poradzę nie pisz
więcej takiej sztuki obleśnej,
może napiszesz o przyrodzie
leśnej?
Satyr: To dobre dla eunuchów.
Nic wam do sztuki mojej, lepiej
idź do tej bandy swojej, co łazi za
tobą w tym głupim orszaku.
Dionizos: Obiecuję Ci mój drogi,
że przyszłość doda Ci diabła rogi
i będziesz wcieleniem złego. Nic
nie uchroni Cię od tego.
Satyr: Wolę być diabłem
kosmatym, a i tak ludzkość
pozna się na tym, żem jest jak
bukiet frezji co dodał powiew
wiatru do zatęchłej poezji!!
KONIEC
Witaj na Forum!



całkiem zgrabnie przeprowadzasz ten dialog, ale czy to jest poezja? Chyba jednak bardziej początek dramatu, sztuki... czegoś o wiele większego, fabularnego. Spróbuj to rozwinąć w większą całość.



Pozdrawiam.

Konto usunięte

To nie jest poezja. Tyle chwilowo ode mnie.
Przeniosłem do Dramat-Komedia.
Świetny prolog do dramatuSmile Bardzo dobrze napisany. Czasem trochę źle wystylizowanySmile zamiast "HAHAHA" polecam np. (szyderczy śmiech) albo (bałwochwalczy śmiech) w ten sposób "czytacz" wie co czuje opisywana postać, śmiechów jest dużo. Nie mam się do czego więcej przyczepić.

Jak mówił Szach, rozwiń to.

zmień tytuł