Via Appia - Forum

Pełna wersja: Magik II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
zniknął w czeluściach
waszej nietolerancji
nie kupuje nowych
spodni
i dymi bez papierosa
wypowiada zaklęcia
jak zapomniany magik
jest wśród was
chociaż z innego powodu
Ehm. Nawet nie wiem co napisać. Tekst jest tak odjechany,że nawet po kilku łyżkach LSD go pewnie nie zrozumie. Albo ja jestem taki zmęczony.

Tak czy siak-nie rozumiem w ogóle przesłania. Pisząc o Magiku masz na myśli hmm kogoś na kształt Jezusa? Jeśli "zniknął w czeluściach" to czemu "jest wśród nas"?

Wiersza po prostu nie potrafię ocenić,bo go nie rozumiem.

Pozdrawiam
X
Tytuł bym zmieniła.
Ale ogółem wiersz dobry. Troszkę nie potrafię go zrozumieć, czacha paruje, w uszach aż trzeszczy, a we łbie nicość.

Konto usunięte

A ja nie wiem dlaczego, dziś mam ogólnie taki nastrój, że skojarzyło mi się ze Strachem.
Wybacz moją nadinterpretację xD

Ale w takim wydźwięku, bardzo mi się podoba. O!
a Tajm zasuwa do nas podkorowo i cieszy się, gdy próbujemy okiełznać materię wiersza.


1. pierwsze skojarzenie - Magik, kolo z Paktofifki.

2. drugie skojarzenie - Autor, który przebija się przez nasze puste łby, które niczego nie potrafią zakumać.


Stawiam na drugą wersję. Stawiam na poezję Tajma.


Pozdrawiam.
Dorzucę do tych przemyśleń moich poprzedników tylko to, że Tajma trzeba pojmować i to w jego tekstach jest mocą. To nie są rymowanki o kwiatuszkach i dziewuszkach, tylko jawne kopanie nas po myślach.

nie kupuje nowych
spodni
i dymi bez papierosa
wypowiada zaklęcia


zmieniłabym tutaj szyk, ustawiałabym to tak:

nie kupuje nowych
spodni
dymi bez papierosa
i wypowiada zaklęcia

I to jedyne, do czego się `przyczepię`. A Ty wiesz, że masz we mnie swoją fankę, Tajmie. ; )

Pozdrawiam, Ariadna ; *
a mi się podoba. momentami "od czapy", ale mnie to przekonuje. <like it!>
Jest w nim jakiś taki pokrętny urok. Słowa brzmią ładnie i płynnie, skłaniają do refleksji... I aż chce się przeczytać po raz drugi.
zniknął w czeluściach
waszej nietolerancji
nie kupuje nowych
spodni
dymi bez papierosa
i wypowiada zaklęcia
jak zapomniany magik
jest wśród was
chociaż z innego powodu


Dusiu, bardzo mi się podoba Twoja "nadinterpretacja". Oby więcej tak subiektywnych teorii. Przyznam że dodają mi skrzydeł.

Ariadno, dziękuję Ci za pomoc z tym nieszczęsnym "i", się pogubiło. Kopię całkowicie nieświadomie. Kiedyś pisałem rymowanki o kwiatuszkach, teraz nie potrafię. Zaschniętych liści cała szuflada. Dziękuje jeszcze raz.

Szachu, ;] Ale o magiku z paktofoniki również pamiętajmy ;]

Fantasmagorio, Nano, Xorrezie, Songo, dziękuje wam za przeczytanie i przemęczenie. Zaznaczę że tytuł ma swój sens. Wiersz jest najzwyczajniej drugą, samodzielną częścią.

Wszystkim bardzo dziękuję
Pozdrawiam Czas
Imho, Duśka ma rację. Strach, czy też lęk, to moim zdaniem bardzo dobra interpretacja Twojego wiersza.

nie kupuje nowych
spodni
i dymi bez papierosa


Cud, miód i malinki Big Grin
Bardzo mi miło EroSmile
Dla mnie bardzo udany kawałek z zaskakującą pointą. Nie będę udawał, że zrozumiałem, ale ja lubię Twoją poezję z innego względu, Tajm.

Pozdrawiam.
czytam po raz kolejny i naprawdę jestem ciekaw kolejnych wierszy.





Pozdrawiam.
Ero, Kidzie dziękuje bardzo.

Szachu postaram się, ale i tak wszystko topnieje na około.