Via Appia - Forum

Pełna wersja: Krzyk
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
nikczemnie zagłuszony rozmową
odchodzi sprawca bezsilności
cichutki w kącie dotyk broni
wrzucając pola nieścisłości

nienawiść ciśnie się spod oczu
kolejna drgawka miś skulony
przyczyną gdzie zgubiła spokój
dla głuchych ślepo przetwarzany

a potem idę się wyżyć
na ciele leśnego drzewa
a potem idę stworzyć
zabrudzić kawałek nieba

i podarować składaną nienawiść
gdy oskarżają z dachu na dół skoczyć
przypominając wszystkich wokół ranić
opiniowany w głąb alejki zboczyć
Hmm na początek-jeśli faktycznie chciałaś zastosować rymy,to są beznadziejne. Sorry za tak ostre słowa,ale rymują się tu może z 4 wersy ("bezsilności-nieścisłości"/"skoczyć-zboczyć").

Co do przesłanie-na pewno jest ono lepsze od rymów,ale też nie do końca go rozumiem. Za dużo metafor czy odwołań jak dla mnie. Co do budowy wiersza to nie ma się przyczepić.

A i jeszcze:

Cytat:"kolejne drgawka miś skulony"
- chyba kolejna

Cytat:"zopiniowany w głąb alejki zboczyć"
- zopiniowany? Jest w ogóle takie słowo?

Wiersz oceniam 3/5,bo wiem,że możesz napisać lepszy.
Nie wiem - w pierwszej chwili spodziewałam się jakiegoś nawiązania do Krzyku Muncha, pewnie przez skojarzenie z takimż nawiązaniem u Kaczmarskiego... Przeczytałam i... i nie wiem. Rymów widzę więcej, niż Xorrez, ale to wcale nie działa jakoś szczególnie na korzyść. Przede wszystkim nie mam pojęcia, czemu nagle w trzeciej strofce zaczyna się interpunkcja, trwa do początku ostatniej strofki i się urywa. Poniosło Cię, czy to zabieg celowy?

Nie no, nie podobało mi się i tyle. Nie będę się więcej produkować, bo w tym momencie mam pewność, że nie będę ani trochę obiektywna. Może ktoś inny coś w tym tekście wyłapie dla siebie. Ja tego nie kupuję.

Konto usunięte

(15-01-2011, 17:38)Insomnia napisał(a): [ -> ]nikczemnie zagłuszony rozmową
odchodzi sprawca bezsilności
cichutki w kącie dotyk broni
wrzucając pola nieścisłości

"rozmową" - "broni". Może to i jest rym, nie wiem, ale mnie nie leży. Nie podoba się Duśce. Ale ja nie ogarniam rymów, może to dlatego.

(15-01-2011, 17:38)Insomnia napisał(a): [ -> ]nienawiść ciśnie się spod oczu
kolejne drgawka miś skulony
przyczyną gdzie zgubiła spokój
dla głuchych ślepo przetwarzany

A tą strofę z kolei czytałam trzy razy, żeby ogarnąć i stwierdzić, że nadal nie do końca ogarniam. Co więcej, w drugim wersie jest coś nie tak. Albo "drgawki", albo "kolejna".

(15-01-2011, 17:38)Insomnia napisał(a): [ -> ]a potem idę się wyżyć,
na ciele leśnego drzewa.
a potem idę stworzyć,
zabrudzić kawałek nieba.

A tu nagle zaczynasz stawiać przecinki i kropki. Wcześniej ich nie było, więc dlaczego pojawiają się tutaj? Coś mi nie gra.
Ta strofa fakt faktem mi się najbardziej podoba Tongue

Wiersz nie jest taki do końca zły. Popracowałabym nad nim, wyrzucając na przykład rymy [ tylko sugestia ]. Posiedź, Ins, bo wiem, że masz potencjał Big Grin


Duś

(15-01-2011, 17:38)Insomnia napisał(a): [ -> ]i podarować składaną nienawiść,
gdy oskarżają z dachu na dół skoczyć
przypominając wszystkich wokół ranić
zopiniowany w głąb alejki zboczyć


a potem idę się wyżyć,
na ciele leśnego drzewa.
a potem idę stworzyć,
zabrudzić kawałek nieba.

Skoro są kropki, to czemu nie ma wielkich liter? Prosimy o konsekwencję w pisowni.

Ja chyba nie ogarniam tematu. Nie mam pojęcia, o czym mówią do mnie Twoje wersy. Mocno się starałam, czytałam kilka razy, ale.. odbiło się ode mnie, jak od tarczy. Inne zarzuty, które miałam - zostały już wypomniane przez moich poprzedników.

Pozdrawiam, Aniołek Kota
Aha zajebiście no dobra to poprawiam. Trochę nie ogarniam jak można tego nie ogarnąć. Ale widać jak ktoś nie ma takich przeżyć i mało obserwuje świat i ludzkie zło, a tym bardziej błędy wychowawcze to może i nie ogarnia.
(19-01-2011, 21:31)Insomnia napisał(a): [ -> ]Aha zajebiście no dobra to poprawiam. Trochę nie ogarniam jak można tego nie ogarnąć. Ale widać jak ktoś nie ma takich przeżyć i mało obserwuje świat i ludzkie zło, a tym bardziej błędy wychowawcze to może i nie ogarnia.

Przypominam o zachowaniu słownictwa. Nie ma się co obrażać na krytykę. Sam dostałem kilka razy po no dajmy na to głowie,wziąłem się do poprawek i tyle. Po prostu wiersz do mnie nie trafia i tyle,nie ma co prychać. Inne Twoje wiersze mi się podobają,więc nie masz się co obrażać,że Cię tutaj nie lubimy Tongue

Następnym razem za taki ton wlepię 20 %.

Pozdrawiam
X