Via Appia - Forum

Pełna wersja: Otchłań zapomnienia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wkraczam w nieznany mi dotąd świat.
Prowadzi mnie mały snop światła,
który z każdą chwilą gaśnie.
Jest coraz słabszy, jak moje serce.
Czuje chłód na mej duszy.
Nie panuję nad ciałem.
Nagle...
Zapada ciemność.
Mój umysł i serce zapadają w śmiertelny sen.
Dusza opuszcza ciało
i opada w otchłań zapomnienia.
lubię klimat twoich wierszy, ale panuj bardziej nad słowem. Wyrzucaj niepotrzebne słowa, skracaj tekst. Siła twoich wierszy tkwi w klimacie, nie w ilości.


Wkraczam w nieznany świat.
Prowadzi mnie mały snop światła.
Czuję chłód.
Nie panuję nad ciałem.
Nagle
zapada ciemność.
Mój umysł i serce
zamieniają się
w śmiertelny sen.
Dusza opuszcza ciało
i spada w otchłań
zapomnienia.


to tylko przykład. Jestem ciekaw, co o tym powiesz.



Pozdrawiam.
Nie zgodzę się z tobą Fred. Mam wrażenie, że autorka pisze sobą, a nie otaczającym ją światem. Ja poczekam na kolejne wiersze.



Pozdrawiam.
"nagle" też bym usunęła, dla czytelnika ta ciemność i tak będzie nagła. Poza tym muszę się przyznać, że tekst jakoś do mnie nie trafia. Nie czuję ani klimatu, ani znaczenia (chociaż przy pierwszych dwóch wersach coś drgnęło), ale nie jestem w stanie określić, na ile to "wina" tekstu, a na ile moja. Ale czuję, że nie jest źle, może poczekam na inną formę, albo inne teksty.
(15-01-2011, 13:57)Fred napisał(a): [ -> ]Na argumenty typu: "ale ja piszę moje wiersze od serca" ( W domyśle: w odróżnieniu od wszystkich pozostałych piszących) zwykle ręce opadają mi jak płetwy i rezygnuję z dalszej dyskusji.
to zrezygnuj.

P.S. Przepraszam za oft.
A popieram Freda w tej kwestii, że też mi czasem ręce opadają. Sama nie piszę najlepiej, ale nad slowem trzeba pracować żeby wydobyć naprawdę, to co to serce miało na myśli. Inaczej robi się chaos.

Co by nie czynić oftopu... ta otchłań w tytule mnie zabolała, może to subiektywne z mojej strony.
Wiem o co Ci chodzi w tym wierszu i jakbyś popracował nad wydobyciem tego, co w nim jest byłoby wspaniale.