Via Appia - Forum

Animacja "skacze" bo nie mam skanera i musiałem fotografować co daje nie za dobre rezultaty.
Zamierzam pobawić się trochę w animowanie, ale jak na razie mam dość po pierwszej próbie. To potwornie czasochłonne i przez większość czasu również nudne.
Ps. W FireFoxie animacja jest odtwarzana za szybko(przynajmniej u mnie).

`Świetne! Bardzo mi się podoba.Kurde,ja bym w życiu czegoś takiego nie stworzyła.

Proszę powiedz mi jak to się robi ! Ja też uwielbiam się bawić w takie filmiki . Na pw napisz mi krok po kroku. Świetnie to wygląda .

Mam nadzieję że nie narusza to regulaminu ani nie zostanie potraktowane jako offtop(jeśli tak proszę o usunięcie posta, lub jego przeniesienie), ale wytłumaczę proces tworzenia tego typu animacji w tym wątku.
1- Wydrukowałem dwie kartki ze zrobionymi w programie graficznym liniami dzielącymi ją na 10 części(mniejsze rysunki=mniej roboty, radzę zaczynać w ten sposób, kolejne moje animacje będą na całych kartkach).
2. W jednej z klatek narysowałem postać w standardowej pozie(z początku animacji).
3. Następnie skonstruowałem moją prowizoryczna wersje stołu animacyjnego. Warunki były iście spartańskie. Powinno się robić to tak: szyba ustawiona na biurku pod lekkim ukosem, za nią świetlówki a do tego jakieś mocowanie dla kartek(żeby nie przesuwały się podczas rysowania). Ja z braku środków i chęci do kombinowania użyłem talerza z przeźroczystego szkła(!) pod który włożyłem źródło światła(w tym wypadku latarkę telefonu). Kartki trzymałem ręką.
4. Cały pic polega na tym aby przerysować postać z jednej klatki do drugiej dokonując przy okazji drobnych zmian. Coś jak odrysowywanie na kalkę. Kładziesz jedną kartkę na drugą(ramki pomagają w dobrym ułożeniu rysunków względem siebie. Jeśli zamierzasz rysować na całych kartkach najlepiej wydrukuj sobie np. jakiś krzyżyk, kółko albo co tam chcesz w rogu, żeby pomogło ci w równym ułożeniu kartek), odrysowujesz. Potem skanujesz\fotografujesz. Przy fotografowaniu powinno się zrobić statyw i mocowanie dla kartek(ja nie zrobiłem, dlatego animacja "skacze", jednak podoba mi się ten efekt). Moje zdjęcia były jakości na tyle marnej, że nie pomogło nawet komputerowe zwiększanie kontrastu, większość linii musiałem poprawiać pędzlem w Gimpie.
5. Dałoby się też usunąć tło, stworzyć wypełnienie dla postaci i wkleić ja do jakiejś scenerii. Jak chcesz- próbuj. Ja chwilowo za leniwy jestem.
6. Kilka porad. Staraj się, aby w animacji poruszał się jednocześnie więcej niż jeden element. Taka animacja lepiej się prezentuje. W celu upłynnienia animacji możesz zrobić z niej film i nadać jakieś efekty post-processingu. Efekty typu "motion blur", albo delikatny "ghosting" dobrze się sprawdzają. Tą animację pozostawiłem bez nich. Czytałem też coś o tym, że animacja wychodzi naturalniej gdy każdy ruch jest wolniejszy przy jego rozpoczynaniu i kończeniu a szybszy "w połowie".
7. Całość składałem z tego co pamiętam to gdzieś w nero vision... Myślę, że Virtual Dub też mógłby się nadać, niestety nie znam się na jego obsłudze. Z filmu na *.gif konwertowałem przy pomocy darmowego Format Factory(najlepszy konwerter imo). Jeśli chcesz od razu do Gifa to na pewno znajdziesz jakiś program. Po wypełnieniu obu kartek(20 klatek)na pierwszej powinny być same klatki nieparzyste(1, 3, 5 itd.). Na drugiej parzyste(2, 4, 6).
8. To proste. To również bardziej czasochłonne i nudne niż ci się wydaje.

Mam nadzieję, że opisałem wszystko w miarę wyczerpująco i zrozumiale. Jeśli potrzebujesz więcej informacji- pisz.

Witaj,

Całkiem przyjemnie. Jak na pierwszą animację wg mnie bardzo dobrze. Na pewno musi być to strasznie czasochłonne, ale nie wątpię, że daje też satysfakcję. Jak stworzysz coś nowego wrzuć na forum. Jestem ciekawa, co innego przyjdzie Ci jeszcze do głowy.

Dużo weny życzę, pozdrawiam,
Lilith

Animacja poklatkowa zawsze będzie czasochłonnym zajęciem. Hm, ta Twoja - nie zachwyciła mnie... Trudno cokolwiek o niej powiedzieć, bo poza samą techniką nic tam nie ma. Rysunki proste - za proste, żeby móc powiedzieć, że są dobre, historyjki też nie ma żadnej... Ot, test możliwości, nic więcej, jak dla mnie. Poczekam na coś więcej.

A ja mam pytanie, bo czytam ten poradnik raz po razie i wciąż nie potrafię zrozumieć, na co jest ten talerz (szkło) i świateło za nim, a strasznie mnie to ciekawi, jak wszystko czego nie rozumiem.

Bo każdego rysunku nie rysuje się od nowa, tylko przerysowuje jak z kalki. Problem w tym, że jak położysz jedną zwykłą, pustą kartkę na drugą z rysunkiem to ciężko będzie odrysować. Gdy światło umieszczone jest pod dwoma kartkami to wszystko ładnie widać i można odrysowywać bez większych problemów.
Ma to być tak - Na sam dół idzie światło, nad światłem szkło, na szkle kartka(1) z rysunkiem, na kartce(1) kładziemy kartkę(2) i odrysowujemy rysunek z kartki(1) na kartkę(2) wprowadzając małe zmiany.

aaa teraz rozumiem, dziękuję.

Świetne. Lepiej niż kartki sprawdziłaby się sztywna folia, ale w dzisiejszych czasach pewnie trudno będzie ją zdobyć. Tak czy siak kiedyś się na niej robiło takie rzeczy, u nas, w Bielsku Białej mieliśmy genialne studio wykonujące te animacje, ale teraz robią cyfrowo.

Pozdrawiam.

Nie no fajowe!
Ten motyw z ruchomą gałką oczną wypas, że szok!
Wesolutkie to, i odjazdowe

Mnie nie za bardzo zachwyciło. Wierzę, że się napracowałeś, bo ja do szkoły też robiłam takie animacje z minkami. Rysowanie jest dość żmudne. Mogłeś spróbować rysować w jakimś programie graficznym. Ominął byś ten krok z robieniem zdjęć i skanerem.