Via Appia - Forum

Pełna wersja: Nieme wołanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tu stoję
całkiem sama
i modlę się do Ciebie
Boże

Proszę
o więcej wiary
i pytam
dlaczego, gdy wyciągam dłoń
nikt jej nie chwyta

Widzę
ludzkie serca
otępiałe
i cienie gołębi
na różowym horyzoncie

Wołam
niemym krzykiem
a one wlatują do wnętrz
dusz śpiących

Ty je zesłałeś dla nas
niewdzięcznych grzeszników
niezdolnych do harmonii
sług Twoich

Słońce płonie
a ja wciąż wołam, modlę się
i proszę
Bardzo prosiłabym o jaki kolwiek komentarz lub krytykę, ponieważ wiersz ma zostać wysłany na konkurs i zależy mi na obiektywnej ocenie.

Konto usunięte

Pozwolisz, że we własnej interpretacji pod "Boga" podstawię sobie coś innego niż prawdopodobnie miałaś na myśli? Dziękuję.

Stawiałaś przecinki, więc stawiaj też kropki.

Wiersz jest dobry. Lekki, z jakąś tam, nieprzesadzoną, ilością uczuć. Prosty, dosadny. Ale pointa jest słaba, imho.
nie jestem religijny, zatem wiersz ciężko trafia do mojej świadomości. Jednak czyta się go dobrze, jest w nim mnóstwo pasji i przejęcia. Na tej płaszczyźnie wszystko jest ok. Natomiast przemyślałbym aspekt ornitologiczny wiersza - gołębie. Np. "a one wlatują do wnętrz dusz śpiących". Szczerze mówiąc, jakoś sobie tego nie wyobrażam. Ale to tylko moje spojrzenie na tę kwestię. Doradzałbym ponadto skrócenie wiersza, jest w nim "masa" tekstu do ewentualnego wyrzucenia bez wpływu na przekaz i jakość utworu. Ogólnie - ok, ale radziłbym dokonać skrótów. Myślę, że wyjdą wierszowi na zdrowie.


Pisz i komentuj.


Pozdrawiam.
Hmm... jeżeli chodzi o puentę, to jest ona w pewnym sensie narzucona przez organizatorów.