Via Appia - Forum

Pełna wersja: Odeszli
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Odeszli


Dokąd odeszli?
Czy porwał ich wir nowego żywota?
Dokąd odeszli?
Czy prawdziwsza z prawdziwych zajęła ich cnota?
Dokąd odeszli?
Czyżby świat tak bardzo stał się odmiennym?
Dokąd odeszli?
Czy dla każdego z nich muszę być bezimiennym?

To dlatego, że nad górną mieszkam Wisłą?
Tak potężna odległość zakończyć miała wszystko?
A ci, którzy byli i są tak blisko?
Każdy z nich własne rozgrywa igrzysko.

Gdzież wreszcie i ci, którzy dopiero pojawić się mieli?
Od tych co już są, wciąż znaczna mnie bariera dzieli.
Czy się znajdą jeszcze, ukażą się kiedy?
Może w mrokach ulic, w piwnicach kamienic?

Za co to wszystko?
Północny wiatr?
który nie zwiastuje już nadjeżdżającego pociągu.
Telefon?
który już nigdy nie zadzwoni upragnionym numerem.
Skrzynka pocztowa?
w której nie znajdzie się już żadne aviso.

Za co te marzenia?
Które tyle po sobie pozostawiły, że już nawet czekać na nie nie warto.
Za co wspomnienia?
Które więcej łez szczęścia, niż żalu wzbudzić nie mogą.

Jakże zmiennym jest człowiek.
Wśród nowego, wśród myśli i działań przeróżnych.
Wśród przeszkód i przepowiedni złowróżbnych.
Czy każdy z nas zmienia się co dnia?
By nic przez to już takim samym nie pozostało.
W czasach gdy nawet śmierć co innego znaczy.

Lecz i od tej, jak od każdej z reguł jest wyjątek.
Taka sama była dawniej, i w przyszłości będzie,
Choć i tak najbardziej boli to, że jest...
Samotność.
witaj na Forum!


prawdziwy traktat o samotności... Czyta się dobrze, wiem o co ci chodzi i domyślam się, że włożyłeś w wiersz dużo pracy. Tylko, dlaczego tak długo? Wiersz, moim zdaniem, jest "przegadany" i niestety momentami ociera się o patos. A to niezbyt dobrze dla wiersza i dla czytelnika. Proponuję pisać "prościej" i krócej, uderzając w samo sedno problemu. Resztę ciąć i wyrzucać do kosza. Niech zostanie tylko to, co najlepsze.


Pisz i komentuj.


Pozdrawiam.