Via Appia - Forum

Pełna wersja: kasandra (oda do niedowiarków)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
KASANDRA

W letniej kwiecistej sukience,
na parkowej ławce,
siedzi diabeł
i szepce
kolorowe przekleństwa.

Jutro jej tu nie będzie,
krew pokryje rynsztoki,
w gruzach zginą
niewiary
ludzkie szepty i kroki.

W barwach kości słoniowej
niebo miasto ukryje
i w tyraństwa okowach
tłum niewiernych zawyje.

p.s: nie mój klimat.
piszę na próbę.
Najpierw jest diabeł, a potem ona. To jak ona to chyba diablica, co nie? imho ;p
Rynsztoki i kroki się zrymowało niestety. A poza tym jakoś tak bez uczucia mi się wydaje.
Mnie nie ruszyło. Pozdrawiam :-)
Namaste, El Tigre
"W letniej kwiecistej sukience,
na parkowej ławce,
siedzi diabeł
i szepce
kolorowe przekleństwa." - intrygujący początek...

ale z każdym kolejnym wersem było już coraz gorzej - patos, patos i jeszcze raz patos.

"w gruzach zginą
niewiary" - a cóż to? Leśmianizm jak się patrzy, ale Leśmian był Poetą, więc jemu było wolno tworzyć neologizmy. Nam, laikom, nie wszystko wypada, niestety.

Lepiej trzymać się swoich klimatów albo przynajmniej czuć, co się pisze. W innym wypadku czytelnik zwietrzy "podstęp". Poczekam w takim razie na Twój klimat, bo tego nie kupuję.

P.S. Imię w tytule jest przypadkowe?
Kasnadra - wieszczka, która przepowiedziała upadek Troi.
Mój wiersz jest właśnie o niej.

Konto usunięte

A mnie się chyba podoba Big Grin
Mimo tego, jak powiedziała Kheira, patosu.
Tak, o wiele lepiej wypada jeśli to, co się pisze, równocześnie się czuje.
Ale nie zawsze tak jest. ;]
Witaj na Forum!


jeśli piszesz na próbę, to i oceniać cię będą na próbę. Ja odpadam.


PS. Umieszczaj na Forum dzieła przemyślane i skończone.



Pozdrawiam.
jest w tym przejaw czegoś co przyciąga uwagę - ale trzeba to gruntownie przerobić... powodzenia Smile