14-12-2010, 20:06
W małych smutkach troski rosną
Odrzucone, lecz szczęśliwe,
Bo się stają życia krosnom
Siłą oraz ich tworzywem.
W małej wierze odrzucenie
Na wierzch się wykuwa z dumy,
Bowiem staje się znaczeniem,
Kiedy miłość bywa z gumy.
W małym sercu wielka siła
Drzemie, każe i prowadzi
Do snów, których moc powiła,
I do marzeń tęsknej szadzi.
W małej duszy niema trwoga,
Zimna ale osobista,
Często czyni, że się droga
Robi jakże wyboista.
Z małych wspomnień wielkie plany
Przyćmiewają smak porażki,
Kiedy w czasie zaczekany
Chcesz otuchę zjeść z menażki.
W małych myślach wielkie żale
Odzyskują czas stracony
Zamienając życia falę
W przeklętego snu zasłony.
W małej głowie wielkie słowa
Kuszą, mamią i też łakną,
Lecz historia je przechowa,
Gdy obrazy już wyblakną.
W wielkich domach mali ludzie
Pomni wszystkich swych słabości,
W codziennego życia trudzie
Pną się ku doskonałości.
Odrzucone, lecz szczęśliwe,
Bo się stają życia krosnom
Siłą oraz ich tworzywem.
W małej wierze odrzucenie
Na wierzch się wykuwa z dumy,
Bowiem staje się znaczeniem,
Kiedy miłość bywa z gumy.
W małym sercu wielka siła
Drzemie, każe i prowadzi
Do snów, których moc powiła,
I do marzeń tęsknej szadzi.
W małej duszy niema trwoga,
Zimna ale osobista,
Często czyni, że się droga
Robi jakże wyboista.
Z małych wspomnień wielkie plany
Przyćmiewają smak porażki,
Kiedy w czasie zaczekany
Chcesz otuchę zjeść z menażki.
W małych myślach wielkie żale
Odzyskują czas stracony
Zamienając życia falę
W przeklętego snu zasłony.
W małej głowie wielkie słowa
Kuszą, mamią i też łakną,
Lecz historia je przechowa,
Gdy obrazy już wyblakną.
W wielkich domach mali ludzie
Pomni wszystkich swych słabości,
W codziennego życia trudzie
Pną się ku doskonałości.