Zgubiłem się
po drodze
szukania
mego
SŁOŃCA
nie znalazłem
DUSZY
płatki
rozsypane
ROZSĄDKU
zapomniane
DROGI
nie oznakowane
CIERPIENIE
z głębi
mego
SERCA
wyryty
OBRAZ
na wyblakłej
farbie
SMUTKU
malowałem
długo
ŻYCIEM
swoim
zapłaciłem
ORSZAKOWI TRUPÓW
przyglądając się
na
MODEL ZYCIA
ŚWIATA
ZA MUZĘ
sobie
wybrałem
KATA
zapłaciłem
PALCAMI
nasłuchiwałem
twoją
skórę
czułem...
...Czułeś?
Ładne zakończenie. Ale wiersz jest trochę za mocno rozbity - wygląda bardzo efektownie, ale momentami ciężko się czyta... Zrezygnowała bym z pisania niektórych słów drukowanymi literami. Jakoś mi to do tego wszystkiego nie pasuje...
Szczerze mówiąc to 'wiersz' napisany, gdy chciałem stworzyć coś innego, nowego. Eksperyment z formą.
A ciężko się czyta z powodu takiego, że jeden wyraz może dotyczyć słowa, które następuje przed nim , albo po nim?
Rozumiem ideę, b sama próbowałam napisać coś czytanego w podobny sposób, ale ostatecznie za radą szanownego forum jednak zmieniłam formę.
Raczej piszesz w jednej formie?
Gomen, nie rozumiem co masz na myśli
Ok. Pytałem, czy gdy piszesz, to raczej trzymasz się jedej formy, bez żadnych eksperymentów?
Czy np. piszesz dajmy na to kilka sonetów, potem kilka wierszy regularnych, potem rymowane, potem białe, raz tak, raz tak?
Rymowaniu mówimy zdecydowanie nie. Szykanie sensownych rymów jest całkowicie nie na moją głowę
Prawdę mówiąc - gdy zaczynałem pisać, kompletnie nie wychodziło mi rymowanie. Miałem kiedyś tendencję do numerowania swoich wierszy i po kilku latach, przy wierszu nr. ponad 2000 napisałem swój pierwszy rymowany wiersz. Nie był jakiś specjalnie udany, ale strasznie mi sie podobał (tak, tylko z racji tego, że potrafiłem w końcu coś rymowanego posklejać). Potem pisałem ich coraz więcej i więcej, aż w końcu sytuacja się odwróciła i zacząłem pisać same rymowane, nie potrafiąc napisać porządnego białego wiersza.
I niestety aktualnie od ponad pół roku nie piszę już praktycznie nic, co możnaby nazwać wierszem.
Ważne, że w ogóle piszesz^^
No tak. Od półtora tygodnia piszę książkę ^^'
Najdziwniejsze jest to, że jedna z bohaterek ma na inię "Nana"
I na tym zakończymy ten offtop//InF
ciekawy wiersz, "rozstrzelony" w formie... widać, że szukasz. Nie wiem, czy taka forma do mnie przemawia, ale to nieistotne. Pisz i poszukuj, trzymam kciuki.
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.
Prawdę mówiąc - napisałem dwa wiersze w takiej formie, po czym z tegoż samego powodu (tj "nie przemawia do mnie") dałem sobie spokój.
Niemniej jednak, uwielbiam szukać.
Dziękuję.