Via Appia - Forum

Pełna wersja: Prawda?!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Między nami nie ma nic?
Pustka? Smutek? Dyskomfortaż?
Przecież życie to nie "pic,
Kłamstwo oraz fotomontaż".

Mówisz, że się cienka nić
Prowadząca Tezeusza
Rozerwała, stąd też tkwić
Trzeba w miejscu, w którym głusza.

Ale przecież są marzenia,
Które staną się pożywką,
Gdy się nagle smugą cienia
Serce sparzy, jak pokrzywką.

Przecież był odległy brzeg,
Blisko, prawie tuż, na dłoni,
Więc czyniliśmy, by wiek
Szansy naszej nie roztrwonił.

No i ciągłe kołatanie
Oraz życie na bezdechu.
Czy to symptom, że kochanie
Z wolna zbliża się do grzechu?!

Wiec dlaczego mówisz wprost
Z oczywistych tworząc rzeczy
Wypalony dawno most,
Który wszystko ma zniweczyć?!

Czemu bardzo chcesz roztrwonić
Czas zaklęty w łez pomniku?!
Żeby słowom swym nagonić
Z czynów wiernych zwolenników?!

"Między nami nic już nie ma.
Serca zimne, jak ze stali."
Czy to aby nie jest ściema,
By na nowo żar rozpalić?!
za kobietą nigdy nie dojdziesz i nawet nie ma co próbować. Wydaje mi się, że między innymi o tym jest ten wiersz. No i może trochę o kuszeniu... Taka odwieczna gra pozorów, aż do gry wstępnej włącznie.
Wiersz momentami czyta się ciężko, zbyt dużo zbitek słownych, trudnych do wymówienia. Zwłaszcza na trzeźwo.


Pozdrawiam.
Oj, oj, oj.
Tracisz rytmiczność co jakiś czas.
Ale wielki plus za rym, który nie wychodzi mi nigdy w życiu.
I to pewnie nie jest ściemą, rozpalanie żaru na nowo. Kobiety nie wszystko w grze pozorów robią z jakimś zamysłem i po coś. Nie z każdej taki potwór. Wink

Pozdrawiam, Adźka.
Witam.
Wiersz jest po to,by go interpretować. A im więcej jest interpretacji czyż nie lepiej?
Pozdrawiam.

(14-11-2010, 22:38)Szach-Mat napisał(a): [ -> ]za kobietą nigdy nie dojdziesz i nawet nie ma co próbować. Wydaje mi się, że między innymi o tym jest ten wiersz. No i może trochę o kuszeniu... Taka odwieczna gra pozorów, aż do gry wstępnej włącznie.
Wiersz momentami czyta się ciężko, zbyt dużo zbitek słownych, trudnych do wymówienia. Zwłaszcza na trzeźwo.


Pozdrawiam.

Przepraszam, jeśli uraziłem,ale nie chciałem.
Ale interpretacja to podstawa wiersza.
Dzięki i pozdrawiam.

(15-11-2010, 00:40)Adźkolwiek napisał(a): [ -> ]Oj, oj, oj.
Tracisz rytmiczność co jakiś czas.
Ale wielki plus za rym, który nie wychodzi mi nigdy w życiu.
I to pewnie nie jest ściemą, rozpalanie żaru na nowo. Kobiety nie wszystko w grze pozorów robią z jakimś zamysłem i po coś. Nie z każdej taki potwór. Wink

Pozdrawiam, Adźka.