03-12-2009, 18:00
Pierwszy - zbiorowy wiersz.
1 zwrotka - Kaleson
2 zwrotka - Adźkolwiek
3 zwrotka - Hastati
Testosteron w gatkach bryka,
Ciało w ciało - gra muzyka.
Chuch jak smok ma pan kochanek,
Wypił pewnie bimbru dzbanek.
Nawiedziła go obawa,
Że za chwilę puści pawia.
Wciąż przez szparę w oknie kuka,
Bo on swą kochankę rucha.
Wnet nadejdzie pewnie żona,
A on jeszcze bez kondoma!
Pani mocno nawilżona,
Przy sienniku rozłożona,
Rozpostarła mocno nogi
Zapraszając w swoje progi.
Żona bardzo zatroskana
w progu padła na kolana
Panna goła u niej w łóżku
a mąż mówi doń `Pączuszku`
i nurkuje między nogi
przyprawiając żonie rogi
Goła jęczy w niebogłosy
rozrzucając po poduszce włosy
Mąż w siódmych potach
ani myślał o kłopotach
ściskał w dłoniach biust niemały
tracąc swój rozsądek cały
piał z zachwytu nad urodą
ruchając bezlitośnie kochankę młodą.
Żona krzyczy, złością bucha
bo mąż jej siostrę rucha
wnet oboje się zorientowali
że małżeńskie łoże penetrowali
mąż tłumaczy się zawzięcie
a kochanka krzyczy: co to będzie!
wtem policja zawitała
w ruch poszła policyjna pała
jakby tego było mało
wrócił Szwagier z wojny cało
żaden tutaj z nas się nie pomyli
że zdradzili bo wypili
Morał z tej powiastki taki
że jak zdradzisz zgubisz flaki
1 zwrotka - Kaleson
2 zwrotka - Adźkolwiek
3 zwrotka - Hastati
Testosteron w gatkach bryka,
Ciało w ciało - gra muzyka.
Chuch jak smok ma pan kochanek,
Wypił pewnie bimbru dzbanek.
Nawiedziła go obawa,
Że za chwilę puści pawia.
Wciąż przez szparę w oknie kuka,
Bo on swą kochankę rucha.
Wnet nadejdzie pewnie żona,
A on jeszcze bez kondoma!
Pani mocno nawilżona,
Przy sienniku rozłożona,
Rozpostarła mocno nogi
Zapraszając w swoje progi.
Żona bardzo zatroskana
w progu padła na kolana
Panna goła u niej w łóżku
a mąż mówi doń `Pączuszku`
i nurkuje między nogi
przyprawiając żonie rogi
Goła jęczy w niebogłosy
rozrzucając po poduszce włosy
Mąż w siódmych potach
ani myślał o kłopotach
ściskał w dłoniach biust niemały
tracąc swój rozsądek cały
piał z zachwytu nad urodą
ruchając bezlitośnie kochankę młodą.
Żona krzyczy, złością bucha
bo mąż jej siostrę rucha
wnet oboje się zorientowali
że małżeńskie łoże penetrowali
mąż tłumaczy się zawzięcie
a kochanka krzyczy: co to będzie!
wtem policja zawitała
w ruch poszła policyjna pała
jakby tego było mało
wrócił Szwagier z wojny cało
żaden tutaj z nas się nie pomyli
że zdradzili bo wypili
Morał z tej powiastki taki
że jak zdradzisz zgubisz flaki