07-09-2010, 09:47
Ząb czasu kreśli nad nami swe runo
Wisi dokoła przeklęta bariera
I tylko pytanie nieme wybrzmiewa: Komuno!
Coś ty zrobiła z pustego człowieka - pozera!?
Szaruga ludzka za oknem w ciasnocie
Boisz się krzyknąć, gdy krzykniesz zaboli.
I tylko ten co siły nie mając, zawoła: Pomiocie!
Gdzie są te lata przepięknej niedoli!?
Krąży samolot, huk go zwiastuje, komputer wynalazek przepiękny
W mediach zamachy, terroryzm, podstęp czy podpucha
A człowiek samotny po środku wyszepcze: Przeklęty!
Bo cicho łzę otrze bez człowieka, bez ducha...
Wisi dokoła przeklęta bariera
I tylko pytanie nieme wybrzmiewa: Komuno!
Coś ty zrobiła z pustego człowieka - pozera!?
Szaruga ludzka za oknem w ciasnocie
Boisz się krzyknąć, gdy krzykniesz zaboli.
I tylko ten co siły nie mając, zawoła: Pomiocie!
Gdzie są te lata przepięknej niedoli!?
Krąży samolot, huk go zwiastuje, komputer wynalazek przepiękny
W mediach zamachy, terroryzm, podstęp czy podpucha
A człowiek samotny po środku wyszepcze: Przeklęty!
Bo cicho łzę otrze bez człowieka, bez ducha...