'Kiedys, jak jeszcze czułam potrzebe wyszumienia sie, jechalam na Nirvanie, KoRnie, Limp Bizkicie, Comie, O.N.A, Guano Apes,'
Skąd ja to znam?
Jeśli chodzi o mnie, to wszystko z w/w przebija KAT, ale jeśli mam wybierać spośród tych, które podałaś, to Coma. Szczególnie z 'Pierwszym wyjściem z mroku' (zarówno płyta, jak i pojedynczy utwór)
Pozdrawiam,
Sol
Ja osobiście preferuję poezję śpiewaną, szczególnie SDM. Kiedy byłem młodszy słuchałem metalu i rocka, ale troszkę mnie to już znudziło, choć lubię czasem wrócić do Led Zeppelin czy the Beatles, od których zacząłem przygodę z muzyką. Ogólnie rzecz biorąc nie lubię radosnych kawałków. Słucham tylko tych melancholijnych
Zdecydowanie preferuję In Flamesów (hehe
) prekursorów melodic death metalu, a także: Metallice, Gunsów, Iron Maidenów, Zeppelinów, Osbourna, Sabbathów i trochę Serja Tankiana. I to chyba wszystko jeśli chodzi o menu główne. W szczegóły nie będę się zagłębiał.
A ja ostatnio gustuję tylko w muzyce lżejszej i bardziej ambientowej. St. Germain i wszelkie soundtrack z CoD4. A jak kcem coś bardziej epickiego, to puszczam se tracki z Modern Warfare 2. No i czasem R. Kelly'ego, bo co raz na gg od kumpla z innego forum dostaję jego utwory xD
Słucham różnej muzyki. Wszystko zalezy od sensownego tekstu i chwytliwej melodii. Generalnie słucham muzyki lat 80' i 90' . Lubie Queen, Roxette, The Police , Aerosmith ...
Z przyjemnością słucham też Linkin Park, Happysad, Akurat, Suchy Chleb dla Konia, Annalisa, Myslowitz, Perfekt, Sting...
Ostatio lubie muzykę orientalną: np. z filmów bollywood albo Tamer Hosny, Ahmed Bukhatir.
Kocham też posłuchac czasami Andrea Bocelli " Canto della Terra"
Oczywiście cały czas mi się zmieniają preferencje, bo wszystko zalezy od humoru
Muzyka! Muuuzyka! Gdybym umiał grać na czymś... to byście mnie tu nie widzieli nigdy;]
Słucham wszystkiego. Wszystkiego co wnosi coś nowego. Staram się codziennie znaleźć coś co mnie zadowoli. Jestem muzycznym ćpunem, lecz przez to trudniej mnie ruszyć. Jazz, rock, electronic, ambient, post rock,alt rock, blues, britpop, drum'n'bass, club, funky, reage, disco, indie, rap, klasyka i wszystko co alternative, wszystko co udeża w nowe miejsca na mapie. Lub orginalnie przypomina o już znanych.
Nie jestem w stanie wymienić zespołów, lecz jeśli chcecie zobaczyć ogniki w moich oczach, pytajcie;] Radiohead(nie przypadkowo pierwsze, ono otworzyło mój umysł), Sigur Ros, Pogodno, Whitest Boy Alive, Led Zeppelin, Beatles, Myslovitz, Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach, Gorillaz, Editors, Maccabees, NIN itd... Ostatnio na przemian radia jazz'owe i indie, ostatnie polecam fanom nowszego rocka, zainspirowanego britpopem i Beatles'ami
Lubię muzykę klasyczną, szczególnie Mozarta, Straussa i Beethovena. Czasami z chęcią posłucham Sary Brightman czy Enigmy a gdy mnie najdzie ochota włączam The Beatles i AC/DC.
Ja słucham tego, co ciekawie brzmi, czasem wolę ciężkie brzmienia Jak Sabbaton, Drowning Pool, Godsmack, Static X, Rob Zombie, Marilyn Manson, czasem słucham Vivaldiego, a ostatnio fascynuje mnie elektro house
A ja... mam rozrzut jak ruska Katiusza, jak ktoś kiedyś mi powiedział. Od takich kawałków z gatunku poezji śpiewanej- SDM znam prawie na pamięć wszystkie kawałki, Grechuta, Martyna Jakubowicz
przez rocka, głównie polskiego, bluesa do metalu i punka. Więc: Dżem, Turbo, Ceti, The Analogs, Sabaton, Farben Lehre, Coma, The Bill, Nirvana i wieele wiele innych.
The Bill
Do Afryki bardzo lecieć chcę
Małpy podniecają mnie
Dupy mają gołe, a miny wesołe
Cały dzień bym z nimi bawił się
The Billa bardzo lubię za dobre teksty, Analogsów tak średnio, Turbo nie lubię w ogóle, Farben Lehre tak samo, Comy nienawidzę, może przez to, że słuchają ich panny, u których widać przerost formy nad treścią i może dlatego, że ten wokalista mnie denerwuje swoim ja. No offence oczywiście. Co do Nirvany to samą postać Cobaina bardziej wolę niż muzykę, ale muzyka też spoko.
Ja teraz słucham AC/DC "Night Prowler". Nie ma na świecie lepszego zespołu rockowego.
Przepraszam, że tutaj, ale musiałam to napisać. Sundance, możesz mi wierzyć lub nie, ale to, że słucham Comy nie znaczy, że mam przerost formy nad treścią. Staram się nie ograniczać w kwestii muzyki, lubię co lubię i nigdy nie nadążałam za modą w tej kwestii. Nie wymagam by komukolwiek podobało się to, co mi, mam to w głębokim poważaniu. Ale nie pozwolę też sobie jechać od pustych ze względu na ulubioną muzykę. Nie mam zamiaru wywoływać konfliktu, po prostu chcę wyprostować pewne rzeczy. Tyle w tym temacie.
Pozdrawiam, Kapryśna.
Ale przecież ja Cię w ogóle nie obraziłem. Napisałem tylko, że wszyscy ludzie, których do tej pory spotkałem, a szczególnie panny ( słuchający Comy ) miały się z tego powodu za jakieś super uduchowione jednostki i bardzo mnie to denerwowało.
Jesteś moderatorem, jak chcesz to mi walnij ostrzeżenie dla świętego spokoju, nic nie będę gadał, bo może faktycznie Cię obraziłem, no ale tak myślę i tyle. Trudno, daj osta i wszystko będzie wyprostowane, pozdro.
Nie ma powodów do dawania ostrzeżeń. Po prostu odmienne zdania, a poza tym Karola, to Sundance cię nie obraził
Chill
Mój gust, jak już ktoś to stwierdził, jest dość nietypowy i niespotykany. Nie wiem ile w tym prawdy, bo nie przykładam się do takich ocen bardziej niż do nauki w trakcie wakacji
Moje upodobania krążą wokół rocka polskiego, ale zahaczam o pojedyncze piosenki różnych autorów z polski i zagranicy, które mi się akurat podobają i nie siedzę sztywno w jednym miejscu.
Z całych zespołów wymienię Carrion, Ptaky, Lipali, Coma (choć jakoś specjalnie nie uważam się za lepszego słuchając tego zespołu, zwłaszcza, że niektóre piosenki kojarzą mi się z moją Ex
), Machester, Totentanz, Godsmack, B.E.T.H., HappySad, Strachy na Lachy, KSU, Normalsi.
Poza tymi zespołami słucham czego popadnie i próżno tu wymieniać wszystko. Lubię też szanty i muzykę filmową.
Zainteresowanych odsyłam na profil na last.fm, nick Danek20. Aczkolwiek nie chodzę tam często, utwory się jednak scrooblują cały czas
Strachy na Lachy mają świetne wykonania piosenek Kaczmarskiego