Via Appia - Forum

Pełna wersja: O obrotach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Już od pierwszego dnia Stworzenia
Wszystko się kręci wokół siebie
Kurz w tkniętej blaskiem smudze cienia
I gwiazdy na sklepionym niebie

Wiruje każdy stan skupienia
W ziarnach atomów ciągły obrót
Od totalnego zakręcenia
Chciałby ucieczkę znaleźć człowiek
Lecz nie da rady gdyż na powrót
Od rana kręci mu się w głowie

Wiruje wszechświat od niechcenia
Kręci się biznes gdyś obrotny
Czasem zastygam ze zdumienia
Gdy w skroniach dudni puls dwukrotny
Że Pan Bóg oparł plan zbawienia
Na ruchach posuwisto-zwrotnych
Druga zwrotka odstaje od pozostałych i wymaga poprawki, gdyż psuje rytm. Poza tym jak dla mnie to OK
Mnie tez nieco zazgrzytał mały chaos (a wlasciwie niekonsekwencja) w układzie rymów, ale pointa zadośćuczyniła, totalnie Big Grin Leżę i kwiczę!
ruchy posuwisto-zwrotne? Czy mi się tylko wydaje, czy tu jest ukryta aluzja seksualna? Nie wiem czy wiecie, ale dobra technika wymaga właśnie takich ;p
Namaste, Tygerski
Twoja interpretacja jest celna, kamuflaż nie był więc zbyt skrupulatny. Gdybym napisał "frykcyjne", boski plan zbawienia straciłby część swojej paraboli.